Aktywne Wpisy
truchuo +14
Ostatnio walczę z depresją, czytając różnorakie lektury naukowe. Kilka moich refleksji, które może działają, a może nie i może komuś się przydadzą, a może nie:
1. Jeżeli skupiasz się na jakimś problemie, to tylko pogrążasz się w cierpieniu, ale to nie zbliża Cię do rozwiązania.
2. Lepiej odpuścić wiele spraw niż rozpaczać, że nie można czegoś dokonać.
3. Skup się na radości, zapominaj o złych stronach danego problemu np. czerp radość z
1. Jeżeli skupiasz się na jakimś problemie, to tylko pogrążasz się w cierpieniu, ale to nie zbliża Cię do rozwiązania.
2. Lepiej odpuścić wiele spraw niż rozpaczać, że nie można czegoś dokonać.
3. Skup się na radości, zapominaj o złych stronach danego problemu np. czerp radość z
kluskizserem +1
#chcepogadac smutki po rozstaniu z chopem:(
Piękny to był turniej, nie zapomnę go nigdy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co prawda miejsce 8 trochę na wyrost, ale mecze z Chinami i Rosją, udźwignięte przez naszą reprę były jednymi z najważniejszych w historii ostatnich kilkudziesięciu lat. Poza tym przepaść do czołówki jest taka sama jak zawsze, a koszykówka za 2 tygodnie będzie tak samo jak zawsze zapomniana/marginalizowana. Standard :)
A ja korzystając że jeszcze przez chwilę jest tu kilku kibiców, podsumuję sobie subiektywnie reprezentantów. Może ktoś przeczyta:
Starterzy:
Slaughter - robił to co robić potrafi, czyli rzucał. Skuteczność falami, ale ten typ tak ma. Byłby świetnym zmiennikiem w reprezentacji która ma klasową jedynkę. W tym układzie co grał, powyżej pewnego poziomu i on traci na swoim ustawieniu na boisku i koledzy. Bardzo na plus tylko niecałe dwie straty w 30min gry średnio. Grał ma PG bez polotu, ale rozważnie, szkoda że cierpią na tym jego rzuty
Waczyński - turniej dość udany, podreperował statsy meczem z USA, ale martwi to że z Chinami go nie było, z Rosją była średnia skuteczność (+ tony wolnych), z Argentyną go nie było. Wciąż jest to jednak rzucający wybitny na poziomie naszej reprezentacji, chociaż uważam że w klubie jego naturalną rolą jest mniej gry z piłką, mniej minut, mniej zadań defensywnych. Tylko w reprezentacji nie będziemy sobie mogli pozwolić na taki luksus nigdy
Ponitka - no zdecydowanie lider, biegał, walczył, rzucał, nawet za trójkę miał 43% przy 2 rzutach w meczu co świadczy o super decyzyjności. No i ogromna pomoc wysokim na zbiórce. Niestety to taki typ zawodnika że jak kolegom nie wpada za 3, to jego gra jest mocno ograniczona. Walił czasem głową w mur, ale nie mieliśmy widocznie nic lepszego w zanadrzu
Cel - nie lubię tego typu graczy na pozycję PF, im bliżej kosza tym mniej efektywny, jak trójka nie siedzi (a nie siedziała) to praktycznie bezproduktywny. IMO jeśli to poziom reprezentacji to co najwyżej z rywalami pokroju Wegier i Holandii. Na plus braki w centymetrach i masie maskował poprzez dobre przesuwanie się w obronie i IQ, dzięki czemu był najlepiej łapiącym rywali na ofens graczem naszej kadry
Hrycaniuk - pięć rzutów z gry w meczu oddanych, 2 asysty na mecz - to świadczy jak trudna to była rola Adama w tej drużynie. Poza kilkoma farfoclami z pod kosza zrobił to czego można było oczekiwać
Rezerwowi:
Koszarek - dla mnie in minus za całość, in plus za 1,5 kwarty w meczu z Rosją. Podobnie jak Cel - poziom reprezentacyjny ok, ale nie na turniej finałowy MŚ/ME. Przerażające jest to że jest to wciąż najlepszy rozgrywający w Polsce
Gruszecki - dobrze że pozycje SG/SF mamy mocno obsadzone w pierwszej piątce, bo jest to kolejny zawodnik dla którego taki turniej to za wysokie progi. Szczególnie że już kilkukrotnie w lidze pokazywał że będąc liderem niknie pod presją
Sokołowski- IMO największy wygrany w naszej reprezentacji. Tzn. nie że grał najlepiej z 12, ale najwięcej udowodnił. Pewny po obu stronach parkietu i świetna rola w drużynie, jako ten który daje ogień z ławki
Balcerowski- oj, potrzebny mu był ten turniej. Tak po prostu, ku doświadczeniu. Gra jednak ważniejsza będzie w nadchodzącym sezonie w klubie, a nie teraz na turnieju, bo to od tych kilkudziesięciu przyszłych meczów może zależeć jego przyszłość (nawet reprezentacyjna). IMO jeśli czegoś w Chinach nie udźwignął, to nie przez fizyczność, słaby rzut czy to że nie potrafi się ruszać jak niektórzy twierdzą, a przez główkę
Kulig - po tym co pokazywał w lidze to bardzo przydatny. Chyba nasz najlepszy obrońca 1-1 pod koszem. Trochę wolno wchodził w turniej i do samego końca miał problemy z % zza linii, ale suma summarum to wypadł lepiej niż się spodziewałem
Łączyński, Olejniczak - zbyt mało grali żeby ich jakoś scharakteryzować.
Na plus oczywiście Mike Taylor. Zmieniał taktyki, dostosowywał się do rywala, spoko rotacja w trakcie meczu, no i przede wszystkim wygrał to co było do wygrania. Życzyłbym sobie tylko może więcej ustawionych akcji w ataku, bo czasem granie AJa/Ponitki a nawet wysokich na aferę kłuło w oczy.
Na minus oczywiście TVP - od #!$%@? w studio, przez ultraniemerytorycznych komentatorów, brak transmisji w necie z równoległych spotkań, a kończąc na tym że mecz który był "do przegrania", ale jako element rozrywki był najciekawszym występem naszej kadry może w historii nie znalazł się w ramówce TVP1/2. Widać że liczy się tylko wynik, w sensie zwycięstwo, a nie żadna promocja i piękno dyscypliny.
Co dalej?
Ta kadra nie jest jeszcze stara. Trzon - Ponitka, Sokołowski, Waczyński pogra jeszcze dobre kilka lat na poziomie, Ponitka i Sokołowski prawdopodobnie powinni być jeszcze lepsi. Balcerowski - wszyscy czekamy na rozwój. Potrzebujemy na gwałt rozgrywającego by lepiej wykorzystać Slaughtera, lub kogoś slaughteropodobnego, więc od zaraz w tej kadrze powinni znaleźć się Kolenda i Schenk. Wśród niskich obserwujemy bacznie Andrzeja Plutę Jr. Wśród wyższych to samo z Igorem Miliciciem Jr. (może wybierze Polskę a nie Niemcy lub Chorwację, choć to jeszcze dobre 3-4 lata) czy Filipem Siewrukiem. Olejniczak też może być przydatny w reprezentacji (choć jej liderem nie będzie), trzymamy kciuki za odbudowanie po kontuzji Tomka Gielo (inna gra z nim by była w Chinach...). Liczymy na progres młodych z PLK - chociażby Gołębiowski, Kołodziej, Dziewa, no i braci Wójcików, którzy na poziomie reprezentacji juniorskich wypadali na razie blado. Do sprawdzenia jest jeszcze kilku innych ludzi z PLK, nawet ciut starszych niż te 22-24 lata.
To wszystko pewnie po kwalifikacjach do IO, ale wcześniej zaczną się kwale ME, gdzie punktowo można różnych gości testować. Dla dobra tej reprezentacji powinniśmy już teraz sprawdzić co będzie po Koszarku, Hrycaniuku, Celu, Kuligu i Slaughterze.
P.Karnowski i brat Ponitki - Marcel? Był jeszcze Michał Michalak z rocznika Ponitki.
Jeśli chodzi o Balcerowskiego no to była to dla niego na pewno świetna lekcja. Wcześniej go nigdy nie widziałem ale miałem wrażenie, że jak ma piłkę w rękach i obrońcę obok siebie to zaczyna panikować, a piłka go parzy. Kilka razy dostawał piłkę za linia 'za 3' i
W skrócie czy z Lampą i Hammerem pokonaliby Czechosłowacje i US
@FantaZy: Karnowski - kontuzje, kontuzje, kontuzje. O ile coś mnie nie ominęło to on chyba jest bez kontraktu na następny sezon. Ten poprzedni stracił w całości. Ten jeszcze poprzedni też praktycznie.
Marcel - patrz zapomniałem o nim, super warunki, dobra obrona, super atletyzm, brakuje mu jednej rzeczy by
@Scyzorro83: niewiadomo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Opcji do gry byłoby na pewno więcej, choćby po pickach jak piszesz, otworzyłoby to pewnie trójki, odciążyło kilku zawodników z ról w defensywie czy na desce. Być może to właśnie to co dzieli nas od Czechów (w sensie poziomu, bo w
Mysle, że są szanse na progres tej drużyny.
@FantaZy: dokładnie tak, póki go nie poskładają to nie ma co nawet o poziomie sportowym wspominać
Powinno lać kijami kadrę trenerską w całym naszym kraju. Problem jest taki dobrzy rozgrywający w całym przekroju Polski chcą się uważać za drugich Iversonów i przez to nie chcą się dzielić piłką. A stworzenie rozgrywającego, który pozwala piłce się ruszać, nie jest trudne do wykonania.
Dlatego trenerzy powinni oni temperować samowolkę wśród zawodników, a niestety wygląda tak, że jeśli wolisz
Z MKS obserwowałem jeszcze rozgrywających - Choraba, Kobela - może kiedyś coś zaskoczy.
@cult_of_luna: Z tego co mówił Igor w studiu AdRrom, to junior tylko czeka na powołania #filmrel. Ojciec tak poza tym zgłasza chęć poprowadzenia kadry i moim zdaniem jest to raczej dobry pomysł. Mike zrobił kawał świetnej roboty i chwała mu za to, ale wydaje mi się, że to maks, na co go stać.