Wpis z mikrobloga

Są na tym świecie które się filozofom nie śniły:
Mieliśmy pogadankę z kierowniczką na temat grafiku, że jesteśmy roszczeniowi, nie umiemy się poświęcić i uważamy że nam się wszystko należy. Następnie kierowniczka wyszła wcześniej z pracy, bo ostatnio została chwilę dłużej i jej się należy.
#logikarozowychpaskow #pracbaza #zyciekasjera
  • 32
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Sam_w_domu: usunąłem post z nagrywaniem ponieważ z własnej woli przychodzisz na 13:40, pracodawca ci tego nie ma obowiązku zapłacić.

Źle zrozumiałem twój post. Myślałem że musisz rozpocząć pracę o 13:40.

No i tutaj dochodzimy do sprzeczności prawa z rzeczywistością... Ty musisz być wcześniej aby upewnić się czy dopelnisz obowiązku i się nie spoznisz, z drugiej strony jest to forma poswiecenia którą pracodawca powinien docenić (ale nie musi).

Jedyne rozwiązanie to
  • Odpowiedz
@Jaracz_Joint no wlasnie dlatego jest to lekki absurd bo o ile wiadomo ze jak sam zaczne godzine wczesniej to nie wyjde godzine wczesniej o tyle czepianie sie 5 minut jak pracownik jest 20min wczesniej w pracy jest nie na miejscu ( _)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Sam_w_domu: Jest takie określenie prawne jak "Unienormowany czas pracy" tj. Przychodzisz kiedy chcesz byle wykonać pełen etat. Możesz zapytać w kadrach aby zrobili aneks do umowy. Tylko że ma to swoje minusy - z własnej woli rezygnujesz z dodatku za pracę w godzinach nocnych (te rozwiązanie niweluje nadużycia ze strony pracownika).
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Sam_w_domu: No tak system zmianiowy, tylko że przy Unienormowanym czasie pracy nie jesteś zobowiązany się tego harmonogramu trzymać więc nikt ci nie może rozkazac przychodzić "na Nocki". Przychodzisz kiedy chcesz.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Sam_w_domu: niestety, wiele zakładów na wszystko sztywno zorganizowane i wyliczone, szkoda że w tych wyliczeniach nie uwzględniają dobra człowieka, traktują ludzi jak kolejną zębatkę w maszynie.
  • Odpowiedz
@Jaracz_Joint no wlasnie. W mojej robocie to w ogole organizacja zapasow i kadr w tym roku to kompletna porazka. Chcieli zrobic zapas przez urlopy na produkcji. Przez to sie na magazyn ledwo da wjechac bo pojemniki sa wszedzie. Na lokalizacjacb na drogach itd.

Kadrowa sprawa jest jeszcze lepsza. Nie bylo duzo roboty przez postoj klientow (branza automotiv) to pozwalniali ludzi na redukcje etatow i teraz nie ma kto pracowac bo maja
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Sam_w_domu: Dostarczam maszyny do automotive między innymi (aplikacja kleju). Trochę się rozmawia z pracownikami także rozumiem twoją sytuację ale za #!$%@? nie rozumiem postępowania dyrekcji takich firm... :/

W przypadku braku pracy kadry powinny rozważyć coś takiego jak "postojowe", no ale sepią kasę i taki jest finał...

Uciekam na film, jakby co odpisze później.
  • Odpowiedz
@Jaracz_Joint dyrektor sie u nas juz zmienial kilka razy na przestrzeni 10 lat. Wszystko jest ustalone na norme i wydajnosc. Jakosc i bhp to bardziej taki pic na wode.

Na zebraniu kiero mowi zeby sie nie spieszyc i robic dokladnie i tak zeby bylo dobrze. 3 godziny pozniej dzwoni ze jest kierowca i juz teraz natychmiast na szybko zaladunek. I badz tu madry ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Sam_w_domu: Hahaha skąd ja to znam xD hurr durr automotive, musi być wszystko dobrze, dokładne, bo normy są bardzo wąskie, bo to auta, musi być precyzja wykonania bo od tego zależy bezpieczeństwo...

Miesiąc po sprzedaży maszyny już mieli problem, okazało się że debile zostawili urządzenie na całą noc włączone i klej termotopliwy się przypalił wszędzie gdzie się da xD

O kadrach nie wspomnę, w jednej firmie byliście 4 razy w
  • Odpowiedz