Wpis z mikrobloga

Dzisiaj miałem taki trochę #wygryw. Kilka dni temu typek mi lekko obrysował samochód i ja zesrany (bo pierwszy raz mi się coś takiego zdażyło) zadzwoniłem na #bagiety. Spisali wszystko i mówią mi że tam jest monitoring żebym sobie załatwił numery tablic typa. Zadzwoniłem do technika od kamer który podał mi numery i powiedział że typ bezczelnie sprawdził że obdarł i #!$%@?ł.... Trochę później złożyłem zeznanie jako świadek i zgłosiłem szkodę do ubezpieczyciela (numer polisy sprawcy podali mi na policji). Dzisiaj rano dzwoni telefon :
-Dzień dobry jestem z ubezpieczalni, informuję że rozmowa jest nagrywana. Jako ubezpieczyciel możemy Panu zaproponować ugodę telefoniczną bez oględzin u rzeczoznawcy.
-Jaka to by była kwota ?
-Już Panu mówię yyyy.... 1700 ZŁOTYCH
Ja bez chwili zastanowienia przyjąłem kasę i jutro mam dostać przelew na konto :D Myslalem że zaproponuje mi jakieś 300 zł a tutaj taka niespodzianka
#wygryw #ubezpieczenia
Janekmarciniak - Dzisiaj miałem taki trochę #wygryw. Kilka dni temu typek mi lekko ob...

źródło: comment_M5Fd52J0mjDSJTzL0i2AkRvV2V2J9jSm.jpg

Pobierz
  • 14
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Janekmarciniak: kek. Nie dziwię się ubezpieczycieliowi, że kiedy zapoznał się z dokumentacją to rzucił fajna kwotę żeby sprawnie zamknąć sprawę. Gdybyś zaczął szukać serwisów i ściągać oryginalne części to mogłoby ciut więcej wyjść (przynajmniej w ich mniemaniu)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Janekmarciniak: kumplowi tak samo się stało (ktoś czymś uderzył ale mała prędkość czyli raczej rower) tylko że tam była wgniotka, a ASO krzyknęło 4k za malowanie i "wyjęcie bombla" xd kumpel do tej pory jeździ bo uznał że bez sensu wykładać 4k na coś czego nie widać XD