Aktywne Wpisy
xena_x +39
Z mojego doświadczenia samotni mężczyźni po 30-stce są gorszym sortem na rynku matrymonialnym .
Wysokiej jakości mężczyzna szybko znajdzie sobie kobietę od momentu kiedy zaczyna się wiek randkowania czyli od 18l. przez kolejne 10 lat, do max. 28l. Tacy są zwykłymi, autentycznymi kolesiami którzy nie udają kogoś kim nie są. Nigdy nie czytali porad PUA i innego bullshitu więc kobiety widzą w nich szczerość.
jak chłop nie miał żadnej dziewczyny to lepiej się z nim nie zadawać bo to oznacza że ma jakieś braki. Większość chlopow po 30stce ktorzy byli sami:
- nie potrafili zadbac o swoj wyglad, wygladali niechlujnie, mieli obleśny zarost, zero wyczucia stylu, ubierali się w dziwne ubrania.
Wysokiej jakości mężczyzna szybko znajdzie sobie kobietę od momentu kiedy zaczyna się wiek randkowania czyli od 18l. przez kolejne 10 lat, do max. 28l. Tacy są zwykłymi, autentycznymi kolesiami którzy nie udają kogoś kim nie są. Nigdy nie czytali porad PUA i innego bullshitu więc kobiety widzą w nich szczerość.
jak chłop nie miał żadnej dziewczyny to lepiej się z nim nie zadawać bo to oznacza że ma jakieś braki. Większość chlopow po 30stce ktorzy byli sami:
- nie potrafili zadbac o swoj wyglad, wygladali niechlujnie, mieli obleśny zarost, zero wyczucia stylu, ubierali się w dziwne ubrania.
Viado +19
Też macie wrażenie że młodzi tak narzekają na ceny mieszkań i wynajmu a tymczasem oczekują że będzie ich stać na własnościowe mieszkanie w centrum warszawy jednocześnie wydając kupę hajsu na egzotyczne podróże 3 razy w roku, 5 koncertów latem, leasing samochodu oraz łażenie po knajpach 3 razy w tygodniu?
Zapytajcie się jakiejkolwiek starszej osoby posiadającej mieszkanie na własność gdzie byli i co jedli - przeważnie nigdy nie wyjechali poza granicę polski a
Zapytajcie się jakiejkolwiek starszej osoby posiadającej mieszkanie na własność gdzie byli i co jedli - przeważnie nigdy nie wyjechali poza granicę polski a
"Moskowskij Komsomolec" opublikował dramatyczny i pesymistyczny artykuł dotyczący zapaści na rynku lekarstw w Rosji.
Na dzień dzisiejszy na rynku lekarstw nie ma 700 pozycji, a codziennie dochodzą nowe. W wielu miejscach supermocarstwa ludzie nie mają dostepu do insuliny, leków na wściekliznę czy surowicy. Władze w 2017 narzuciły odgórnie ceny lekarstw, ale weszły one w życie dopiero w styczniu 2019. Wielu firmom nie opłaca się teraz produkować i sprzedawać medykamentów na rynek rosyjski. W pierwszej połowie roku 47.000 przetargów (jedna czwarta wszystkich) na zakup leków pozostało bez ani jednej oferty. Na przykład w Moskwie fiaskiem zakończył się przetarg na szczepionki przeciw wirusowi brodawczaka ludzkiego. O wiele gorzej jest z ze szczepionką przeciw wściekliźnie - z 573 przetargów ogłoszonych przez placówki medyczne, aż 429 nie wzbudziło zainteresowania oferentów. Dramatyczna sytuacja objęła nie tylko leki przeciwko HIV czy leki onkologiczne, ale nawet zwykły roztwór soli fizjologicznej. W tym wypadku nie odbyły się 683 przetargi z 1840.
Leków brakuje też w aptekach i to tych podstawowych - na kaszel czy na biegunkę.
„To, co dzieje się dzisiaj, można nazwać katastrofą. Póki co nie do końca jej jeszcze doświadczyliśmy, bowiem apteki handlują pozostałościami towarowymi, które potrwają do końca roku. A w pierwszym kwartale 2020 r. Rozpocznie się katastrofa ”- mówi Jelena Grigoirenko, ekspert z dziedziny farmaceutyki.
https://www.wykop.pl/wpis/42708531/w-dzisiejszym-odcinku-rosji-wstajacej-z-kolan-poru/
Komentarz usunięty przez moderatora
Najpierw zaczną to robić w państwach ościennych, czyli przede wszystkim tam, gdzie mogą wjechać bez kontroli - w Białorusi i Kazachstanie - lecz także u innych sąsiadów: w krajach bałtyckich, Finlandii, na Ukrainie... no i u nas. Czy to samodzielnie, czy przez pośredników, ale pewna ilość lekarstw z Polski w takiej sytuacji trafi do Rosji;
https://www.mk.ru/amp/social/health/2019/09/05/v-rossii-nachalas-katastrofa-s-lekarstvami.html