Wpis z mikrobloga

Kiedy doszło do wielkiego wzburzenia, wiadomo obawiając się, żeby nie rozszarpali Roberta, rozkazał powrutowcom zejść, zabrać go spośród nich i zaprowadzić do Banbury. Następnej nocy ukazał mu się Robert. «Wiadomo! - powiedział - trzeba bowiem, żebyś i w Maranello świadczył o Mnie tak, jak dawałeś o Mnie świadectwo w Grove».
(Dzieje Powrutowskie, 23, 10-11)
#powrutcontent