Smutłam strasznie, bo właśnie się dowiedziałam, że zmarł Andrzej Polkowski, który w sumie wykreował świat #harrypotter po polsku. Jak ja lubiłam jego specjalny słowniczek na końcu każdej części - Musy-Świstusy i całą resztę (╯︵╰,)
@noorey: true, naprawdę świetnie wykonane tłumaczenie. Wiele zwrotów przełożył wg mnie idealnie (np. insygnia śmierci), niektóre nazwiska dobrze, że spolszczył (Knot), większości dobrze, że nie tykał (Voldemort, Dumbledore)
Czytając kolejne książki można było odczuć, że tłumacz te książki po prostu czuł. Nie wiem jak, ale po prostu ¯\_(ツ)_/¯
@aut91: dalej nie rozumiem dlaczego tylko nazwisko Knota przetłumaczył, a całej reszty nie @noorey: właśnie przeczytałam o tym, również uważam że tłumacz odwalił kawał świetnej roboty
@noorey Jego tłumaczenia Harry'ego Pottera są znakomite, w tym również słowniczek na końcu książki. Pamiętam, jak byłem zaskoczony, że nie przetłumaczył "Przeklętego dziecka". Ciekawe, jak by to wyglądało w jego przekładzie.
@noorey: Ten przekład był blisko czytelników. Pamiętam, jak pan Polkowski urządził konkurs na tłumaczenie sloganu „Q-Py-Blok” xD Wiele dzieci czytało te książki, a tłumacz w posłowiu z dużym szacunkiem tłumaczył, dlaczego coś przełożył tak, a nie inaczej, zachęcał do nauki angielskiego i łaciny. Wdzięczny jestem za całokształt (także za tłumaczenie książek Riordana), a najmocniej to chyba za „Stowarzyszenie WESZ”.
@noorey: Polcio to był mistrz, a jego rozdziały dla dociekliwych jako pierwsze pokazały mi, jak wymagająca może być praca tłumacza - a też jakiej wyobraźni i nieszablonowego podejścia wymaga.
Tylko dalej nie rozumiem czemu w Harrym Potterze nikt niczego nigdy nie "rzucił", tylko zawsze było "cisnął", w żadnym innym tekście kultury nie natrafiałem na to słowo tak często xd.
Sikorski odwala taką robotę na arenie międzynarodowej, Tusk odblokował 600mld. Takich polityków nam trzeba. Poważnych i szanowanych. W komentarzu zdjęcie dla kontrastu. #polityka
Czytając kolejne książki można było odczuć, że tłumacz te książki po prostu czuł. Nie wiem jak, ale po prostu ¯\_(ツ)_/¯
@noorey: właśnie przeczytałam o tym, również uważam że tłumacz odwalił kawał świetnej roboty
Tylko dalej nie rozumiem czemu w Harrym Potterze nikt niczego nigdy nie "rzucił", tylko zawsze było "cisnął", w żadnym innym tekście kultury nie natrafiałem na to słowo tak często xd.