Wpis z mikrobloga

  • 0
@kyloe no właśnie, a co ma zrobić człowiek który lubi raczej świeże bądź "świeżo-aromatyczne" zapachy? Żadnych kadzideł i pieprzów, fujka Są jakieś cięższe zapachy które nie są ciężkie? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
napiszesz parę słów o Nishane?


@Ryshardi: Jasne, Kozha to z bułgarskiego skóra czyli jest skóra, kadzidło ( leitmotif tej kompozycji ) i paczula, to wszystko przełamane nutką miodowej słodyczy, bardzo elegancko zbalansowane. Paczula w Nishane jest podana z reguły w taki sposób, że nie dominuje całej kompozycji i nie przytłacza tak więc nie jest to zapach typowo paczulowy ( w Munegu jest podobnie chociaż tam praktycznie cały zapach to paczula )
  • Odpowiedz
MFK Grand Soir i Baccarat Rouge 540


@alvaro1989: Mam Absolue Pour Le Soir, Grand Soir dla mnie trochę za grzeczny ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Fan Your Flames oraz Five O'Clock Au Gingembre


@corka_mirka: FYF u mnie też się czai ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@Ryshardi: Rozważałam/rozważam, bo mocno mnie gryzie w gardło tytoń. Nie było mu dane zaistnieć w chłodniejsze pory, dlatego nie mogę się doczekać, żeby sprawdzić jak będzie wybrzmiewał ( ͡ ͜ʖ ͡) nie przeżyłby, gdyby się do czegoś nie przyczepił XD
  • Odpowiedz
@corka_mirka: Tak, ale są w środku praktycznie identyczne dla mojego nosa i płacenie za 70 ml extrait tyle co za 200 ml edp nie ma sensu imho. Zawsze możesz spróbować kupić Alexandrie Interplay Extrait
  • Odpowiedz
@alvaro1989: Alexandrie bym odpuścił ale zgadzam się w 100% Ekstrakty mają mniejszą trwałość a tylko wyraźniejszą i większą projekcję, zapach w stajni MFK EDP vs Ekstrakt różni się tylko dla wprawionych nosów.

@corka_mirka Poważnie ?, przecież z zasady ekstrakty są dla bogatych którzy chcą chwilę ale pachnąć "z buta". Twoja uwielbiana trwałość siada w ekstraktach najszybciej, bez znaczenia jaka marka. W ekstraktach zazwyczaj zwiększa się koncetrację naturalnych składników względem syntetyków, a
  • Odpowiedz