[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Pod koniec września będę obchodzić swoją rocznice z #niebieskiepaski. Lvl 22. Wzięło mnie teraz na rozkminy i takie podsumowanie całego związku. Na początku wiadomo, zawsze jest fajnie, widać to zaangażowanie z jednej i drugiej strony. Przez ostatnie dwa miesiące, ograniczyły się nasze spotkania do minimum, jak dobrze pójdzie to widzimy się raz w tygodniu na pare godzin, w ciągu dnia wymieniamy się krótkimi wiadomościami. Niebieski skupia się w 10000% na sobie, realizuje się a ja mu kibicuje. Jak znajdzie dla mnie czas to czasami z zegarkiem w ręku musi już zakończyć spotkanie, bo albo jest zmęczony, albo musi coś pilnego zrobić. Spotykamy sie w weekendy, bo wtedy ma wolne, ale tez często wtedy on chce spędzić czas ze swoją rodzina, przez co albo jestem u niego z jego rodzina, albo wcale się wtedy nie widzimy. Rzadko sami spędzamy czas. Rozmawiałam już z nim wiele razy, że potrzebuje więcej tej „miłości, zaangażowania” i działa to tylko na chwile. Nie chce kończyć tej relacji, bo go kocham, ale tez nie chce się sama w tym dusić. Jak mogę to zmienić? I nie, nie ma nikogo na boku.
#zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[L.....3]

@AnonimoweMirkoWyznania: dobra, niebieski się rozwija, realizuje, a Ty? Co robisz dla siebie?

[slusarz]

@AnonimoweMirkoWyznania: może znajdź sobie też zajęcie po pracy albo idź do roboty ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[ixtras]

@Lim3: w tym sęk zW powinni razem rozwijać związek a nie każdy sobie rzepkę skrobie

[L.....3]

@ixtras: znamy relację jednej strony, a niestety post ma wydźwięk "mój facet się rozwija, a ja wtedy czekam aż on w końcu przestanie i się odezwie". Niebieski nie skupia się w 10000% na sobie skoro wymieniają wiadomości w ciągu dnia.

Spotykamy się w weekendy bo wtedy ma wolne

No i chyba tak powinno być, nie? Gość ma rzucić pracę/szkołę/dodatkowe zajęcia? Przecież nie na tym związek polega.

Kwestią kluczową jest co autorka

[RozowyPaskud]

@AnonimoweMirkoWyznania Raz w tygodniu na parę godzin (jak dobrze pójdzie) to mało jak na roczny związek... Nie dziwię się że Ci smutno. Może pomoże bardziej konkretna rozmowa, żeby zaznaczyć, że na tyle Ci na tym zależy, że aż zastanawiasz się nad kontynuowaniem związku?

[Cumpelnastodwa]

@AnonimoweMirkoWyznania: przykro mi ale juz "po ptokach". Nie ma opcji aby temu gosciowi na Tobie zalezalo skoro sam nie zabiega, aby sie z Toba umowic. Moze miec na to wplyw wiele roznych czynnikow. Widocznie za malo podkrecaliscie swoj zwiazek albo on juz byl z inna kobieta i Ty stalas sie dla niego obojetna.

[ixtras]

@Lim3: nic nie wiemy wiec się nie wypowiadajmy bo każde słowo można przekręcić i wszystko dopowiedzieć

[agaja]

@Lim3: nie do końca tak powinno byc.
Jasne, że nie można dla faceta /dziewczyny rzucać wszystkiego, ale też nie może być tak, że się dla niego ma czas tylko wtedy, gdy się nie ma nic ciekawszego do roboty.

[AnonimoweMirkoWyznania]

SzczęśliwyBrowar: widocznie macie różne potrzeby emocjonalne

ja to bym cię miała dość gdybyś mi ciągle truła dupę o wspólne spędzanie czasu i robiła wyrzuty

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua