Wpis z mikrobloga

@Rabusek: W #poznan SM jest niestety trochę upośledzona pod względem ilości strażników, więc można zrobić sąsiadom miłą niespodziankę. Cytat z grupy na fejsie:

"jeśli wysyłasz codziennie [zdjęcia], SM zajmuje ok. 3 miesięcy na przerobienie zgłoszenia, zakładając, że zacząłeś wysyłać na poczatku sierpnia: na wszystkich świętych dostanie pierwszy mandat, zorientuje się po ok. 2 tygodniach, że to nie było jednorazowe, czyli przestanie tak parkować około 15 listopada. Do tego czasu zdąży uzbierać
@miras_m: no to na tej grupie macie niezłego specjalistę... tylko powiedzcie mu, że samo zdjęcie wysłane do SM jest gówno warte i nie stanowi żadnej wartości pod kątem prawnym.. tym samym nie można na jego postawie nałożyć mandatu jeśli nie ma do niego zgłoszenia podpisanego imieniem i nazwiskiem..
@Jade zgadza się, ale trzeba też czasami spojrzeć z drugiej strony i nie ma czasami już wolnych miejsc żeby zaparkować prawidłowo. Lepiej stanąć tak jak na zdjęciu niż blokować drogę albo dojazd straży itp.
@Rabusek: nie o to chodzi... to za szybą jest tylko wezwaniem i samo w sobie nic nie znaczy.
a ilość wezwań nie ma żadnego znaczenia czy mandat będzie czy nie, lub jaka będzie jego wysokość.. wszystko zależy od strażnika..
@ZajebbcieTrudnyNick: eh to nie są mandaty, tylko wezwania... nauczcie się to rozróżniać..
co się dzieje - różnie, jak strażnik ma w dupie a wezwanie za szybą nie jest numerowane to nic nie robi... a jeśli jest numerowane lub nie ma w dupie i wpisał w notatnik interwencje, to wezwanie zostaje wysłane na adres właściciela samochodu.