Wpis z mikrobloga

#kilofyirewolwery

Przytrzymany Staszko


Staszko ostatnio duzo sie uczyl. Pan Norek (@Zeroskilla) mówił ze musi się dużo uczyć bo dużo się zmieni. I ze nie są już cyrkiem. Staszko nic z tego nie rozumiał, przecież wcale nie urośli.

Staszko najwięcej uczył się o Długim Kijku.
Nauczył się wkładać do niego magiczne kulki. To strasznie spowalnia zabawę. Pytał czy nie można władać od razu 2 żeby było szybciej, ale Greg (@Gregua) powiedział że 2 to se może do dupy włożyć. Staszko nauczony oświadczeniem ze złotą grudką wykopaną z nosa wiedział, ze to nie jest dobry pomysł. Może inne karły to lubiły, ale jemu się nie podobało.

Tommy (@KolorowyJelonek) tłumaczył mu że Duży Kijek jest w gruncie rzeczy bardzo podobny do Małego Kijka:
- Zadnym nie wolno się bawić.
- I jeden i drugi trzeba chować jak się nie używa.
-Nie wolno go wyjmować i machać nim bez potrzeby.
- Każdy ma swój kijek i nie wolno dotykać kijków innych.
- Trzeba go myc.

Duży kijek służy do zabawy w "zdechł pies", ale nie można się bawić z nikim znajomym. W ogolę nie można się w to bawić dopóki Pan Norek (@Zeroskilla) albo ktoś inny znajomy z cyrku nie powie ze mam #!$%@?ć. To takie hasło do rozpoczęcia zabawy. Wtedy mam zacząć się bawić z "czerwonymi, czy innymi #!$%@?ńcami". Nie rozumiem do końca ale Pan norek mówi ze mi powie którzy to.

Pan AleMenda (@Anagma) mówi ze Pimpek gryzie piach. To wyjaśnia dlaczego go tak długo nie ma. On lubi rożne zabawy i gryzł różne rzeczy, ale mógłby już wrócić bo tęsknie. A ten piasek to mu trzeba potem będzie powyciągać z zębów bo mu pewnie bardzo nieprzyjemnie będzie w buzi.
____

Jutro Przytrzymany Staszko zaczyna nową pracę. Będzie wyrzucał gnój z pod koni w stajni Pana Josepha. Pan Josepha mówi ze jak Staszko radził sobie z niedźwiedziem to z końmi tez sobie poradzi i to będzie kaszka z mleczkiem. Staszko nie do końca w to wierzy - mieli konia w cyrku i wcale nie robił kaszki, tylko normalne gówno. Ale może te miastowe maja inaczej.

Pan Norek (@Zeroskilla) mówi ze jak zarobimy pieniądze w mieście to pojedziemy poszukać niedźwiedzi albo innego duzego zwierza żeby Pan AleMenda (@Anagma) mógł mu pośpiewać. Fajnie, ale Staszko wolałby żeby pojechali poszukać Pimpka bo ciągle jeszcze ich nie dogonił. Może tak zajął się tym piachem ze nie wie która godzina i że pora na kolacje. Staszko ma dla niego odłożonego cukierka. Pimpek bardzo lubi cukierki.