Wpis z mikrobloga

W moich snach wciąż...
pełna ulic, placów, drzew.
Rzadko słyszysz tu brawa -
częściej to drwiący śmiech.
Twarze w metrze są obce,
bo i po co się znać...
To kosztuje zbyt drogo,
lepiej jechać i spać.

Ludzie obudźcie się. #!$%@? tak nie można. 6 lat małżeństwa, 3 lata w kłamstwa z drugiej strony. I wiecie co? #!$%@?ć to, #!$%@?ć ją.
Życie jest po to, aby je przeżyć, a nie #!$%@?ć na czworakach. Odwróć się, powiedz cześć, dzień dobry, albo czy to jej/jego kasztan. Niewykorzystane okazje będą się mścić, a wykorzystane zaowocują. Myślicie, że ktoś będzie miał #!$%@? o randoma co zagadał? Jak się nie uda to nawet waszej twarzy nie zapamięta. Uwierzcie.

#przegryw #feels #zwiaki #zycie
  • 3
  • Odpowiedz