Wpis z mikrobloga

#mpkwroclaw #wroclaw

Niebezpieczna sytuacja na ulicy Przyjaźni we Wrocławiu. Jednym torem jechały tam na przeciwko siebie dwa tramwaje linii 17. Motorniczowie w ostatniej chwili zdążyli wyhamować, dzięki czemu nie doszło do czołowego zderzenia. Nikomu nic się nie stało. Na miejscu jest nadzór ruchu MPK, który bada okoliczności zdarzenia. Na Przyjaźni jest tylko jeden tor dla tramwajów - obowiązuje na nim ruch wahadłowy sterowany światłami. Trwa sprawdzanie, czy światła nie zadziałały prawidłowo czy też jeden z motorniczych je zbagatelizował.

Link

Jest stabilnie, panie i panowie
  • 13
  • Odpowiedz
  • 4
@Czesiowcy mieszkam na Klecinie i jeżdżę 7 codziennie. To jak te światła działają to jest po prostu jedno wielkie xD. Już dwa razy mój tramwaj hamował awaryjnie, bo był kurs na czołowe zderzenie. Ile razy sygnalizator nie wpuszczał tramwajów z obu stron to nawet nie jestem w stanie policzyć. No i tylko na koniec dodam, że jakiś czas temu zwiększyli tam dopuszczalna prędkość - wcześniej było ograniczenie (na grupie na fb
  • Odpowiedz