Wpis z mikrobloga

Ciśniemy dalej do Lwowa. Zostało nam 95km. Ciągle jesteśmy po polskiej stronie. Dzisiaj śpimy w Tomaszowie Lubelskim. Tym razem nie pod namiotami, bo pora się umyć w czymś innym niż zalew czy rzeka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nocleg to chlew obsrany gównem, jakaś kwatera dla ukraińców. Warunki gorsze niż pod namiotem ale kto wiedział( ͡° ͜ʖ ͡°)
#podrozujzwykopem #rower #sakwiarze #mirkiwdrodzedolwowa
  • 3
@modessef1: To zawsze można prysznice dla tirowców za parę zeta na stacji, polecam. Tak robię jak jeżdżę i śpię na dziko pod namiotem (ja niestety jedynie samochodem przez zdrowie mojej damy).