Wpis z mikrobloga

Kurde, czemu znalezienie normalnej dziewczyny jest tak trudne? Jak ja bym chcial znalezc jakas normalna laske z przecietna uroda/figura. #!$%@?, czemu musze zawsze trafiac na jakies paszczury albo z jakimis #!$%@? wadami jak np. krzywe w #!$%@? plecy. Czy wszystkie normalne laski sa juz zajete? ()

#przegryw #gownowpis
  • 15
  • Odpowiedz
@LechuZMechu: Może polecę miałem ale wygląd to nie wszystko. Po wszystkich przygodach stawiałbym go na drugim miejscu (ale też brałbym pod uwagę oczywiście). Na pierwszym charakter i to czy jest lojalna,szczera i wierna bo to jest najważniejsze. Co z tego, że będzie laską 9/10 jak będzie cie robić w #!$%@? na każdym kroku
  • Odpowiedz
  • 0
@Bodzias1844 No ale jakis poziom ryja wypadalo by zachowac. Wgl P0lki strasznie siebie zaniedbuja... Mialem znajomą, ktora miala super charakter, ale no niestety wlosy to moze raz na tydzień myła a o zebach nie wspomne xD
  • Odpowiedz
@LechuZMechu: ja nie mam krzywych pleców ale za to mam grubą dupę. Koleżanka ma fajną figurę ale za to krzywe zęby w #!$%@? i nie może ryja domknąć. Najpierw zacznij od siebie i obiektywnie oceń czy Ty nie masz żadnych wad. Jeśli by tak było to powinny Ci się panny same do łóżka pchać.
  • Odpowiedz
@LechuZMechu: Poziom wypadałoby zachować ale ważniejszy jest charakter, który niestety wychodzi po czasie xD Mam swoją teorię, że jak już pozna się rodziców lochy to warto przyglądać się i analizować zachowanie matki bo w dużym procencie przechodzi ono na córkę xD
  • Odpowiedz
  • 0
@panna_blyskotka00 Ogólnie na uniwerku. Nie szukam jakos dziewczyny na sile, bo mam juz dosc po ostatnich zwiazkach. Zwykle jezeli chodzi o jakas znajomosc z laskami, ktore nie sa dla mnie w zaden sposob atrakcyjne to konczy sie to jakimis dziwnymi schizami z ich strony i wydawanie im się, że jestesmy "blisko", zeby być razem ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
  • 1
@arteria Gruba dupa, bylaby tu jedna z przyjemniejszych opcji. Chodzi mi o jakies wady genetyczne a nie o jakies #!$%@? z ktorymi mozna sobie poradzic, jezeli tylko bedzie sie chcialo xD. Pracuje nad soba z calych sil. Schudlen 30 kg do wagi 83 przy 183cm wzrostu. Trenuje brzuch aby miec jakis tam zarys kaloryfera( co z resztą owocuje). Problem jest w tym ze kleja sie do mnie jakies dziwne laski.... Niezmiennie, czy
  • Odpowiedz
@LechuZMechu: to brawo dla Ciebie, że robisz coś z sobą, i że wymagasz nie tylko od kogoś, ale też od siebie. Ja się za siebie wzięłam już jakiś czas temu, tylko pokazuję Ci że każdy ma jakieś wady. A jak mówisz o wadach genetycznych to niestety na to już nie ma się wpływu. Nik Ci nie każe na siłę się umawiać z takimi laskami, ale to nie ich wina, że takie
  • Odpowiedz