[goferek]

10k. Bogactwo. Jo cie prosza... Przecież to początek klasy średniej.
#polska

[KlapekApokalipsy]

@PiszeCzasen: Nie naczytałem się, tylko tam żyłem kilka lat, ciężko mi się teraz przestawić, jak wiesz do lepszego człowiek się szybciej przyzwyczaja :)

[PiszeCzasen]

@KlapekApokalipsy: rację mają ci co mieszkają na swoim. Kredytobiorcy zamiast płacić za wynajem żyją na swoim. Takie głosy jak twoje słyszy się od początku istnienia kredytów na mieszkania (teraz, 5, 10 i 20 lat temu) i gdyby każdy tak podchodził to do tej pory zbieraliby gotówkę płacąc równocześnie za wynajem, a tymczasem są w połowie czy pod koniec spłacania kredytu.

[KlapekApokalipsy]

@PiszeCzasen: Tak jak powiedziałem, Ty masz swój pogląd na sprawę, ja swój. Ja wierzę, że Ci co pobrali kredyty będą mieli spory problem w czasie spowolnienia gospodarczego, a nawet recesji. Moim celem jest aby mieć wystarczająco dużo oszczędności w kruszcach aby wtedy, kiedy Ci wszyscy kredytobiorcy zadłużeni po uszy zorientują się, że już nie stać ich na spłatę kredytu - wnet pojawi się ogromna liczba nieruchomości do sprzedaży i podaż przewyższy

[KlapekApokalipsy]

@PiszeCzasen: No i jak widać po cenach złota moja droga może decolowo okazać się poprawna. Branie kredytu teraz gdzie mamy ceny zawyżone o pewnie 40% przez tanie kredyty, dodatkowo przed samym spowolnieniem gospodarczym gdzie w Polsce nie bylo kryzysu od 30 lat a w USA od 11 lat byłoby lekkomyślne ;)

[zpord]

@goodidea: Mam mieszkanie, nie spłacam kredytu. Na czysto

[kaaban]

@KlapekApokalipsy w nowym Jorku mieszkania 60m kosztuja 100k?

[KlapekApokalipsy]

@kaaban: Wybacz, nie sprecyzowałem, nie w centrum lewicowego szaleństwa. Ale w Dallas, Houston już bez problemu. Nawet w lewicowym chicago również mniej więcej tyle. Poza tym mówmy o miastach wielkościowo porównywalnych do Warszawy a nie kolosa, który jest wielkości 7 Warszaw.

[efceka]

Mi tam 5k starcza w zupełności i uważam, że to w #!$%@? kasy i nie ma na co narzekać kompletnie

@zpord: W #!$%@? kasy to może nie, ale jak mieszkasz już na swoim nie #!$%@? się z kredytem mieszkaniowym/wynajmem to żyje się spoko. Też dostaję w tych okolicach no i żyje się bez szaleństw ale i nie oglądam każdej złotówki 3 razy zanim ją wydam. Czynsz+media+netypierdoły w okolicy 1000zł, paliwo +OC

[KlapekApokalipsy]

@kaaban: Nie zamierzam się przenosić do stanu w którym panuje całkowicie lewicowe prawo otóż spójrz sam:
https://www.yourtexashomesolution.com/results-gallery/?city=5786&gclid=Cj0KCQjwwIPrBRCJARIsAFlVT88ml6v9MRtX_yBSxX99SMNk2dLoUEJ_lY9juSvMsriS-4nSPYfYKnsaAgmpEALw_wcB&maxprice=150000&maxsqft=1200&minsqft=700&photo=1&proptype=C&sort=listprice_asc&source=adwords&status=A

https://www.salary.com/research/salary/posting/senior-net-developer-salary/dallas-tx

;)

[KlapekApokalipsy]

@kaaban: Za 100k to można nawet wyłapać prawie 100m2, a zarobki nie są jakieś znacznie większe w nowym jorku np. a często nawet mniejsze, bo jak wiadomo, w texasie istnieje brak stanowego podatku dochodowego w przeciwieństwie do innych lewicowych stanów ;)

[Chemical_Brother]

@goferek: Wszystko zależy czy mieszka się w dużym mieście/małym zadupsku. Wynajmuje czy ma na własność. W niektórych przypadkach to i 10 będzie za mało a w innym 5 to życie bez stresu.

[M.....r]

@KlapekApokalipsy: 100k dolarów? Co ty bredzisz? Wiesz jakie do tego sa podatki od nieruchomości? Wez sie rozpedz i uderz w ścianę.

[KlapekApokalipsy]

@MaKor: A przeczytałeś co napisałem wyżej?

[kaaban]

@KlapekApokalipsy no tak, bo USA oszczędzalbys tyle samo i nie musiał wydawać na przykład na służbę zdrowia XD

[M.....r]

No dlatego mówię, że nie da się za to żyć jak człowiek, dla porównania w USA można kupić mieszkanie za 100k dolarów 60m2, a tam zarabiałbym w swoim zawodzie również około 10k, ale dolarów. Tak więc moje oszczędności prawdopodobnie pozwoliły by mi na kupno takiego mieszkania w trochę ponad półtora roku. W Warszawie takie mieszkanie to nie 100k dolarów...tylko 200k dolarów, no i zarabiam w PLN.

@KlapekApokalipsy: tak

[KlapekApokalipsy]

@kaaban: Firma zapewnia ubezpieczenie zdrowotne. Prywatne. Żyłem tam kilka lat, ziom, szczam na publiczna służbę zdrowia.

[KlapekApokalipsy]

@MaKor: a trochę niżej odnośnie lewicowych stanów i kolosa ny vs warszawa?

[kaaban]

@KlapekApokalipsy i w jakim zakresie korzystałes z lekarza, miałeś katar?

Wszyscy szczaja póki nie dochodzi się do bardziej kapitalochlonnych zabiegów, wtedy jak trwoga to do Boga

[KlapekApokalipsy]

@kaaban: Pojechałem nielegalnie z rodzicami, potrzebowałem pełnych badań do szkoły włącznie z prześwietleniami całego ciała, nie miałem ubezpieczenia, załatwiłem to w szpitalu finansowanym w 100% z datków dobrych ludzi. Moja siostra dla odmiany ostatnio miała operację na kręgosłup której koszt wynosił 650 tyś dolarów, ubezpieczenie pokryło 95%, ona zapłaciła 5%, operacja odbyła się 3 dni po diagnozie.