Wpis z mikrobloga

@haaryballs: ale oni biegunowo przeciwnie działają jeśli chodzi o zachowanie dobrego imienia. Przecież aby takowe zachować powinni ich zgłaszać do prokuratury, #!$%@?ć z sutanny a ofiary przepraszać i wypłacać odszkodowania. Co robią? No wszystko, dosłownie 100% na odwrót.

U mnie w klubie sportowym (strzeleckim) jak się zapisał taki typ problematyczny, z przeszłością niespecjalnie świetlaną i zaczął mówiąc kolokwialnie odwijać różne numery to zwołane zostało zebranie i komisyjnie został wydalony. Praktycznie
  • Odpowiedz
@siepan: IMO największym problemem jest przestarzały Kodeks Prawa Kanonicznego, czy inne dekrety (?) Kościelne, które nakazują rozwiązywanie takich problemów wewnątrz kościoła. Tak samo nakaz celibatu - kiedyś tego nie było, co jest logiczne, bo skoro ktoś ma Nas pouczać sam powinien pokazać jak dobrze sprawdza się w roli męża i głowy rodziny.
Przydałaby się kolejna reforma, nie w kierunku w którym obecnie to zmierza, czyli bycia tak bardzo miłosiernym dla
  • Odpowiedz
aczkolwiek instytucja kościoła budzi we mnie mieszane uczucia jeśli chodzi o całość


@haaryballs: to dlaczego jesteś tak przyspawany do tego jednego związku wyznaniowego? Samych kościołów chrześcijańskich jest ponad 400 różnych. Sam mówisz, ze walka z in vitro i celibat to nie jest coś co cię kręci. Więc co jest tak istotne w rzymskim? Odpusty i spowiedź za pośrednictwem duchownego zamiast bezpośredniej?
  • Odpowiedz
@siepan: wierzę w Boga wg wykładni tego kościoła, jest mi najbliższa odnośnie tego co sam odczuwam. Nie wierzę w kościół i nie dla kościoła biorę udział w takich, a nie innych obrzędach.
Jeśli chodzi o zasady panujące w tej instytucji to z niektórymi się zgadzam, a z niektórymi nie, zupełnie tak jak z władzą - nie jestem oddany żadnej idei, czy partii bezwarunkowo :)
Jeśli idę do Kościoła to też
  • Odpowiedz
Jeśli chodzi o zasady panujące w tej instytucji to z niektórymi się zgadzam, a z niektórymi nie

Oczywiście nie mówię tutaj o podstawach moralnych, bo te raczej obiektywnie każdy zdrowy człowiek uzna za słuszne, ale nie zgadzam się na bycie prowadzonym za rączkę drogą, której nie wybieram sam.


@haaryballs: wiara katolicka ma charakter dogmatowy, czyli nie możesz sobie wybierać co ci pasuje a co nie. Jak się z czymś nie
  • Odpowiedz
@siepan: pisałem tutaj, że nie zgadzam się ze słowem księdza oraz niektórymi zasadami panującymi w tej instytucji (np. sprawa z pedofilią wśród księży, celibat).
Ekskomunika występuje po popełnieniu czynu, są one sztywno określone. Nie jest się "automatycznie objętym ekskomuniką" przez różnicę poglądów.
  • Odpowiedz