Aktywne Wpisy
Elemele_Dutki +1127
Pół roku temu mój znajomy wynajął mieszkanie w Poznaniu dla Ukraińców. Dokładnie były to dwie kobiety (rzekomo siostry) i ich dzieci (razem trójka). Jedna niby sama wychowuje dziecko, a drugiej mąż został w kraju. Mieszkanie może nie w najwyższym standardzie, no ale jednak koledze zależało na tym, żeby go nie demolować i nie zapuszczać. Podpisał z nimi odpowiednią umowę, niby wszystko zabezpieczone prawnie itp., czynsz też miał być na czas, bo obie
kropla_bez_kitu_benc +199
Wpis @spanko_mam przypomniał mi mojego znajomego, który również regularnie opowiadał, jak to lubi obserwować frustratów, którzy na niego trąbią i mrugają światłami, kiedy on jedzie przepisowo. W praktyce ta przepisowa jazda polegała na:
- wrzucaniu na luz 300 metrów przed czerwonym światłem i toczenie się z prędkością 15 km/h,
- ruszaniu tak powoli, że te 50 km/h, to i tak rzadko osiągał,
- zostawianiu przestrzeni długości co najmniej jednego auta do poprzedzającego
- wrzucaniu na luz 300 metrów przed czerwonym światłem i toczenie się z prędkością 15 km/h,
- ruszaniu tak powoli, że te 50 km/h, to i tak rzadko osiągał,
- zostawianiu przestrzeni długości co najmniej jednego auta do poprzedzającego
Miałam w prawdzie umówione mieszkanie. Ale babka znalazła wspolokatorke i nie raczyła mnie poinformować. Dzwoniłam do niej wczoraj, że podjadę w sobotę, a tu takie kwiatki. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ogólnie w tym roku jest ciężko z mieszkaniami i ceny poszły w górę. Dwa lata temu znalazłem mieszkanie na Manhattanie za 800 zł ze wszystkim z dobrymi warunkami, w tym roku
Jw. Ceny w górę poszly :/
Jeszcze 2 lata temu, gdy płaciłam 750zł za pokój, byłam oburzona, że to drogo jak na Łódź ( ͠° ͟ʖ ͡°)
Z moich doświadczeń mogę polecić jeszcze Spotted: Politechnika Łódzka. Dużo studentów
Komentarz usunięty przez autora
Pierwszy rok niedogodności przyjęłam trochę z przymrużeniem oka. Panował straszny bałagan, ale kamienica akurat w