Wpis z mikrobloga

@nutka-instrumentalnews: jestem przedsiębiorcą, zakładanie działalności teraz jest 10 razy łatwiejsze niż jak zakładałem 7 lat temu. Nic się nie sypie w kategorii finansów publicznych. Takiej pajacowanie otwiera nas tylko na gównoburzę, jak wtedy kiedy w końcu pogonimy PiS i jakiś wskaźnik się zmieni o 0.5%. Bądźmy poważni, jeżeli nie robi się wałów i nie wrzuca w koszty wydatków prywatnych to włos Ci z głowy nie spadnie.
Mamy jedne z niższych podatków osobistych w europie


@MKULTRA: jeżeli zarabiasz dużo. Dla przeciętnych zjadaczy chleba opodatkowanie jest bardzo wysokie.

Nic się nie sypie w kategorii finansów publicznych.


Narastające wymagane nakłady finansowe które trzeba będzie przeznaczyć na służbę zdrowia, energetykę, infrastrukturę i inne inwestycje. Przejadanie dobrych wyników gospodarki. To nie jest nic złego w finansach? Sporo krajów europejskich ma nadwyżkę budżetową, NADWYŻKĘ, a my się chwalimy, że nad dług procentowo maleje
@MKULTRA: - żartujsze nawet ta ulga na start to wp...lanie ludzi w kosmiczne gówno, utratę ulg na 2 lata, brak ubezpieczenia i obciązenie kontrahentów w zależności od interpretacji ?

- wpie...nie ludzi z działalności nawet jak są zwolnienie z byle jakiej działalności w vat czynny, to jest sk..stwo na maxa

jak mówi Premier "nikt nie jest bez (w)vat"

- rejestry elektroniczne wszystkiego i solidarna odpowiedzialność za byle co, nawet za głupi