Wpis z mikrobloga

@takisobiesmieszek po przeprowadzce do Poznania nic mnie tak w życiu nie rozczarowało jak pyzy. Wbijam elegancko do baru mlecznego, zamawiam pyzy z sosem i co? Gowno. W środku coś jak bułka. Ugryzlem kawałek i więcej nie byłem w stanie.