Aktywne Wpisy
Wurzel +20
#zwiazki Krótko i na temat - dziewczyna parę dni przed #walentynki twierdziła, że jest bardzo zajęta pracą (zdalna). Wcześniej, stopniowo co raz mniej pisaliśmy ze sobą (bo ma dużo pracy). Wstępnie ustaliliśmy, że się widzimy dzisiaj.
Wczoraj prawie zero interakcji. Przed 23 pyta się, czy się zobaczymy dzisiaj o 9, bo znajdzie dla mnie czas. Odpowiedziałem, że nie planuje spotkań rano, tak późno wieczorem i że ma szanować mój czas, tak jak
Wczoraj prawie zero interakcji. Przed 23 pyta się, czy się zobaczymy dzisiaj o 9, bo znajdzie dla mnie czas. Odpowiedziałem, że nie planuje spotkań rano, tak późno wieczorem i że ma szanować mój czas, tak jak
teperkov +263
Tak się chciałem pochwalić : od przyszłego tygodnia będę człowiekiem bez komornika :D z w pełni operacyjnym kontem, będę mógł pracować na normalna umowę o pracę bez żadnych #!$%@? kombinacji etc :D wychodze na prostą!
A tak w ogóle, to ostatnio myślałem sobie o czymś takim, jak żywotność (pod)gatunków muzycznych. I w sumie to jest ciekawa sprawa, zwłaszcza dla tych, którzy mówią, że "kiedyś to było". A to dlatego, że od 60 lat w sumie nic się nie zmieniło ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wiadomo, że główne gałęzie przemysłu muzycznego: pop, rock, elektronika, jazz czy hip-hop (czy co tam sobie zamarzysz) będą raczej trzymały się nieźle i zawsze znajdą chętnego na oferowane przezeń korzyści. Ale jak już zejdziemy nieco niżej (zwłaszcza tacy puryści jak chociażby ja) robi się ciekawiej. "Śmierć z przyczyn naturalnych" dotknęła już przecież takie tuzy jak prog rock, techno (tu akurat mamy całkiem fajne zmartwychwstanie) czy r&b (które też się (chyba) fajnie odradza). A co dopiero, jeżeli chodzi o graczy mniejszego kalibru.
Ale dlaczego o tym piszę w kontekście Denzela Curry'ego - jednego z największych na współczesnej scenie hip-hopowej. Pewnie dlatego, że (przynajmniej według mnie) stylistyka trapowa chyli się ku wspomnianemu akapit wyżej upadkowi. Zresztą w tym gatunku to chyba coś na kształt naturalnego cyklu, bo jeszcze przecież parę lat temu królowały w nim naleciałości jazzowe.
A może dlatego, że nie wiedziałem co przy tym kawałku napisać (bo jak to wrzucać coś bez chociażby jednego zdania) a po prostu bardzo mi się podoba? No i przy okazji popier***ć trochę głupot ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#muzyka #hiphop #rap #trap #southernhiphop
#ryszarddzejms2017