Wpis z mikrobloga

#wesele #rozowepaski #niebieskiepaski
Mirki, niedługo mam wesele jako gośc i w sumie fajnie ale troche sie stresuje bo... nie potrafię tańczyć, sztywny taki po prostu jestem...
Kupiłem sobie nowy gajer i w ogóle, przygotowany niby jestem dobrze no ale jest stres z tym ze narobie sobie wstydu tymi moimi pokracznymi ruchami ( ͡° ʖ̯ ͡°) jakies rady?
  • 15
  • Odpowiedz
@yellowpig Na początku będą jakieś kretyńskie zabawy w zapoznawanie i takie tam. Wyjdź na szluga, nawet jak nie palisz. Potem poczekaj aż towarzystwo się nieco schleje (circa 4 godziny od wejścia na salę, ale jak mazowieckie, to licz 15 minut) a potem idź i #!$%@? węgorza. Zostaniesz królem parkietu, panna młoda zaprosi się do siebie, starości utopią cię w rosole za to, ale przynajmniej nie będzie cię trzeba przebierać do trumny bo
  • Odpowiedz