Wpis z mikrobloga

Mirki! taka sytuacja:
Kupiłem e-winietę 10 dniową na Węgry na samochód osobowy dnia 3.08.2019. Mój angielski leży odłogiem, spieszyłem się, wpisałem w pole rejestracji pojazdu, numer prawo jazdy ;) .... czas na uśmiechy.... oczywiście przejechałem sobie przez całe Węgry na tej winiecie. I wieczorem przy piwku przeglądając dokumenty ogarnąłem się, że coś nie tak. Zadzwoniłem do nich na drugi dzień i dowiedziałem się, że nie mogę zmienić nr rejestracyjnego bo dopuszczają zmianę do 3 znaków, że jak zadzwonię za 10 dni to uniknę wysokiej opłaty ( nie wiem jak wysokiej) i zapłacę tylko około 200 zł na nasze(I chciałbym tylko tyle zapłacić bo rozumiem, że nie mam wyjścia innego). Dziś minęło 10 dni i babka mi mówi żebym zadzwonił za 2 tygodnie bo mają dopiero dane z 03.07.2019.

Jak myślicie czy za 2 tygodnie będzie już za późno żeby to jakoś taniej rozwiązać? Zrozumiałem, że muszę zadzwonić zanim oni to wyślą do jakiejś firmy, która ściąga te kary bo wtedy będzie dużo drożej - nie wiem jak dużo.

Miał ktoś podobną sytuację, że sam zadzwonił do nich w celu załagodzenia sprawy ? Jak to się skończyło ?
Czy ktoś płacił kary za podróż ze złą lub bez winiety i jak duże one są na Węgrzech ?

Dacie jakieś rady co zrobić ?
#winiety #wegry #motoryzacja
  • Odpowiedz