Wpis z mikrobloga

Oglądam poranne wiadomości w BBC i mówią o zbiórkach szkolnych ubrań, żeby biedniejsze rodziny nie musiały kupować nowych.
Czyli ogólnie bogatsze dzieci mają nowe, ładne mundurki a te biedniejsze stare i zużyte , czyli cały ich sens w zasadzie nie istnieje, bo i tak widać różnicę w ubiorze:D
Plus każdy kto mieszka w #uk wie, że jeśli chodzi o jakąś skromność takiego ubioru to większość szkolnych spodniczek ledwo zasłania krocze.
Jak się tu przeprowadzialm, to myślałam, że to jakieś zgromadzenie tirowek, a to dziewczynki wracające że szkoły xD
Śmieszni są brytole, tak przyzwyczajeni do swoich tradycji, że nie widza, że to zupełnie nie ma sensu.
  • 34
@gwiezdna: @adekad: Żeby być biednym w UK to trzeba się naprawdę postarać. Imigrant po 2 miesiącach pracy ma z reguły większy majątek niż większość tych "pokrzywdzonych przez los" Brytoli. No ale nie je 2x dziennie u hindusa na rogu, kupuje najtańszy szajs z Aldiego zamiast pringlesów w coopie pod domem i bierze nadgodziny zamiast słać pisma do councilu o obniżkę czynszu xD

A to, że licealistki wyglądają tam zajebiście w
@PfefferWerfer ja nie mówię, że tu łatwo być biednym.
W tym materiale wszystkie rodziny, które otrzymywały te pomoc były mocno otyle, więc ja wiem, że to lenistwo a nie bieda z braku mozliwosci:p
W każdym razie dla mnie te mundurki to przerost formy nad treścią i zbędny wydatek nawet dla bogatszych rodzin. No chyba, że w tych elitarnych szkołach. Te są jak z Harrego Pottera.
@piwniczak tak jak wszędzie, ale akurat tutaj problem jest taki, że coś czasami nie ma zupełnie sensu i nikt tego nie neguje bo ,,tak jest,,:d co nie zmienia faktu, że ja i tak brytyjczyków lubię.
przerost formy nad treścią i zbędny wydatek nawet dla bogatszych rodzin


@gwiezdna: A ja uważam, że jest to tańsze bo nie trzeba regularnie kupować nowej kreacji do szkoły tylko wystarczy dobrze utrzymać jedną. Kto ma rację pewnie się nie dowiemy, bo to słowo przeciwko słowu i każdy ma różny poziom wydatków na ubrania.

że coś czasami nie ma zupełnie sensu i nikt tego nie neguje bo ,,tak jest,,:d


Jako Polce nie
Plus każdy kto mieszka w #uk wie, że jeśli chodzi o jakąś skromność takiego ubioru to większość szkolnych spodniczek ledwo zasłania krocze.

Jak się tu przeprowadzialm, to myślałam, że to jakieś zgromadzenie tirowek, a to dziewczynki wracające że szkoły xD


@gwiezdna: jesteś jakąś hardą konserwą? Dziewczyny noszą normalne spódniczki do połowy uda zazwyczaj i to w szkołach między innymi ustala rada rodzicielska. Śmieszne że bardziej ci to przeszkadza niż rodzicom tych
@gwiezdna:
bzdura, mam dwojke dzieci w wieku szkolnym, mieszkam w Londynie. Te ubrania kosztuja grosze.

Nastepna akcja w ktorej wspiera sie lokalna patologie. Juz mnie #!$%@? fakt, ze w tym kraju jak pracujesz to placisz na kazdym kroku (niania, obiady w szkole, zajecia pozalekcyjne, basen) podczas gdy dzieci patoli ktora przez caly dzien siedzi sobie w ogrodku counsilowskiej chaty saczac sobie piwka ma to za darmo. Bo sa kuzwa biedni -
@kam966: tu ta madek+ to jest 10 rodzaji:masz jeszcze chata+, niskiezarobki+, gaz+, prad+, counsilfree+, zasilkowkilkarodzaji+, bilety na komunikacje miejska+, ba nawet ubrania ci kupia jak sciemnisz ze potrzebujesz bo masz rozmowe z pracodawca.