Wpis z mikrobloga

Pytanie do ludzi planujących grać na Classicu. Co powoduje, że w ogóle chcecie tam zacząć? Nigdy nie gralem na Vanilli, ale robiłem research w sieci, żeby zorientować się na co jest taki hype i szczerze mówiąc w ogóle nie rozumiem.

Brak MASY podstawowych rozwiązań QoL, bardzo kiepski kontent PvE jeśli chodzi o poziom trudności i jakiekolwiek wyzwania, TRAGICZNY balans klas i specjalizacji i tak dalej i tak dalej. +Classic wygląda na dużo bardziej czasochłonny niż późniejsze dodatki, co w czasach, gdzie WoW musi walczyć o czas nie tylko z normalnymi obowiązkami, ale masą innych rzeczy które robi się w Internecie poza graniem (social media, streamy, nieograniczony dostęp do filmów/seriali/muzyki itp.).

Wygląda to wszystko strasznie topornie, dlatego chciałbym wiedzieć, czy kieruje wami coś poza nostalgią.
#worldofwarcraft #wow
  • 41
@Nattana: ja ci powiem tak ze miesiac temu pogralem tydzien-dwa. Itemy czuje jak je ubieram, moba nie mam na dwa autoataki. Dwa moby to ciśnienie skacze, 3 to martwy jesteś. (do 20 poziomu gralem). I grałem, żeby grać. Robić co mogę, co chcę. Nie po to by #!$%@?, jeszcze tyle leveli i dopiero wtedy na TE E SIK i z ludzmi się widze.
dunga mogłem farmić nonstop (jest jakiś krzywy timelimit
@Nattana: myślę, że to z przekonania o to, bo społeczność wtedy bardzo chętnie grupowała się z innymi graczami, aby wpólnie zrobić misje, czy pokonać elitki.

Wraz z ewolucją gatunku MMORPG siła mobków zaczęła spadać, aby ten gatunek był bardziej przyjazny casualowym graczom i tym, którzy nie chcą się męczyć z powtarzaniem walk.

Classic znowu będzie kładł nacisk na to, aby grupować się z innymi graczami, jednak nie będzie to to co
@szukammamy: Z tego co czytałem, to przynajmniej kilka specjalizacji jest CAŁKOWICIE niegrywalna. Granie niszowymi klasami może wydawać się fajne do momentu, kiedy spieprzony balans spowoduje, że po 2-3 miesiącach wbijania max. poziomu nikt Cię nigdzie nie weźmie, bo jesteś bezużyteczny :D
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Nattana: Nigdy nie grałem w vanille. Myślę że ciągnie mnie do niego ze względu na to iż grę zacząłem na prywatnym serwerze na wotlk i przez dobry rok napierdzielalem w niego prawie codziennie. Vanilla jest mi chyba najbliższą temu co bylo w wotlk bo retail to jest to zupełnie inna gra. Chce również doświadczyć rajdów 40 osobowych, end-game'u a także world pvp. Zobaczymy jak wyjdzie w praniu :)
@Nattana: Absolutnie nie ma żadnego powodu, żeby grać na Classicu. Ludzie robią to z nostalgii, czy żeby wpasować się w klimat i powiedzieć "kiedyś to było".
Bo i kiedyś to było, WoW był rewolucją w gatunku MMO, tyle że to był 2004 rok, 15 lat temu, teraz tamten WoW jest całkowicie zacofany w stosunku do wszystkiego.
Przecież jeżeli ktoś na prawdę wtedy grał (i to na oryginalnych serwerach a nie piratach,
@Nattana: Ja generalnie gram od TBC, chce grać na Classicu bo to jest gra która swoją topornością i tym właśnie że wszystko tak długo trwa sprawia że się do niej przywiązujesz i ci zależy na niej, jednocześnie z powodu wolnego gameplayu można spokojnie pogadać z kumplami czy losowymi ludźmi i zwyczajnie się wychillować kiedy twoja postać idzie 20 min do pkt A. Tak jak wcześniej wspomniałem gram od TBC na globalu,
Chciałbym jeszcze dodać że to prawda to co kolega wyżej napisał, w classicu się dużo grinduje, pewnie więcej niż w retailu, natomiast ogromną różnicą jest to że gra wręcz cię zmusza do robienia tego z kimś, co tworzy znajomości, i interakcje społeczne które sprawiają że nie tylko chętniej tam wracasz ale i do tego czujesz się zangażowany w społeczność gry (czego w retailu nie ma bo tam gra się single player przez
@Tasde:
Classic idealną grą nie jest ale poza poczuciem nostalgii ma rzeczy dla których ludzie wracają:
- rpgowe elementy, które zostały uproszczone albo całkowicie wywalone, weapon skille, hit rating, defense, exp wymaganie amunicji, chodzenie do instancji bez lfg, ten sam loot table dla wszystkich graczy itd.
- rzecz mocno powiązana z tym poprzednim, w vanili nie jesteś uberkozakiem, tylko normalnym typkiem który wyruszył na przygodę, czujesz rzeczywiste zagrożenie, w trakcie levelingu,
@Ptrg:
Czyli puste wymysły ludzi, którzy już zapomnieli, dlaczego to wszystko inaczej wygląda.

- rpgowe elementy, które zostały uproszczone albo całkowicie wywalone, weapon skille, hit rating, defense, exp wymaganie amunicji, chodzenie do instancji bez lfg, ten sam loot table dla wszystkich graczy itd.

Elementy RPG nie istniały. Było dużo statystyk, większość z nich nic nie robiła. Exp, hit itd. staty które nic nie robiły. Trzeba je było mieć na odpowiednim poziomie,
@Tasde: Co do aspektu społecznego, to na retailu poszli jednak za daleko w stronę single player. Dopóki nie dołączyłem do gildii, to graleom przez jakiś miesiąc i nie musiałem zamienić nawet słowa z żadnym graczem. A robiłem praktycznie każdy dostępny kontent, przynajmniej w minimalnym stopniu.

Jedyne co widzę pozytywnego w Classicu to to, że zdobyte przedmioty dają poczucie satysfakcji, bo zdobyć jest je ciezko, ale jak już je masz to masz
@Nattana: ale to jest tylko i wyłącznie Twój wybór, że nie wchodziłeś w interakcje i grałeś solo, dużo ludzi od samego początku wbija do jakichś gildii i sobie tam siedzi już nawet na etapie expienia, nie mówiąc o późniejszym robieniu contentu. Z drugiej strony takie ułatwienia sprawiają, że oszczędzasz dużo czasu. Chcesz zrobić questy? to lecisz je robić nie czekać 40 minut na ludzi, którzy CI pomogą bo solo ciężko, dungeon?
@Nattana: Tyle że to, że teraz leci dużo przedmiotów też wynika z upodobań graczy. Gracze chcą być obsypywani przedmiotami, chcą mieć nagrodę za swoją pracę, irytują się jak robią coś któryś raz i nie mają z tego żadnej nagrody. Z resztą, sam wiem jak się irytowałem bo przez cały poprzedni patch nie dostałem bisowej głowy z rajdu, albo jak przez pierwsze 3 resety na obecnym patchu, mimo wyczyszczenia całego rajdu i
@Tasde: Nie da się czytać twojego prucia z dupy. Jesteś casualem, który zmienił tą grę (w grupie z innymi casualami), a wielu ludzi zrezygnowało, bo gra stała się za toporna po vanilli. Wyobraź sobie, że są ludzie, którym się będzie chciało. To ty po tygodniu odejdziesz od classica i zabierzesz ze sobą resztę swoich kolegów, którym się będzie nudzić. Classic jest dla tych, którzy grali i chcą znów sobie przypomnieć te