Wpis z mikrobloga

@ChochlikLucek: z tą fajnością pracy to różnie xD po prostu nie zrobila dramy, ale pewnie po premii.

Myślała ze poszłam w melanż, a ja grzecznie w domu o 23... no ale zmeczenie po 12h pracy w koncu zrobilo swoje ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
  • 2
@Tonietakkkk xD
Też miałem taką sytuację; dzwoni telefon, odbieram i słyszę, że gość czeka przed drzwiami i żebym go wpuścił. No to wstaję, otwieram drzwi i mam lekki zonk bo nikogo nie ma, ale coś jest nie tak bo to nie jest korytarz firmy tylko mojego bloku.
Dopiero po chwili do mnie dotarło, że zaspałem. Dotarłem do firmy w niecałe 10 minut. Pierwszy raz byłem w pracy tak szybko xd
  • Odpowiedz