Wpis z mikrobloga

Dzień dobry. Dzisiaj (jako pierwszy przedmiot) odpada język niemiecki, który miał równe 40% głosów i zajmuje 10. miejsce. Oczywiście wciąż głosujecie na najmniej lubiany przez Was przedmiot szkolny.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jeśli chcesz być wołany - możesz kliknąć w plusa - lub zaobserwować tag ----> #wykopowawykreslanka
oba-manigger - Dzień dobry. Dzisiaj (jako pierwszy przedmiot) odpada język niemiecki,...

źródło: comment_ivVTEmOLgwrcIlpzcYDuzopdgA4p1f8t.jpg

Pobierz

ZAGŁOSUJ NA NAJMNIEJ LUBIANY PRZEDMIOT SZKOLNY:

  • fizyka 12.1% (617)
  • chemia 23.1% (1179)
  • j. polski 13.1% (671)
  • geografia 4.4% (227)
  • biologia 9.2% (469)
  • j. angielski 1.5% (79)
  • matematyka 9.0% (462)
  • historia 9.4% (479)
  • wychowanie fizyczne 18.2% (931)

Oddanych głosów: 5114

  • 112
  • Odpowiedz
No i się odezwały kutafony które gnębiły ludzi za to że nie potrafili grać w nogę, to już po samym patusiarskim stylu pisania da się rozpoznać. Od razu z ryjem na kogoś kto nie lubił WFu bo hehe ulana #!$%@?.


@D__Jones: dokładnie to. Dokładnie taka patologia mi obrzydziła WF, z moim zwolnieniem też mieli zawsze "problem". Potem rozwinęli się intelektualnie robiąc karierę w wojsku, bo nie było pracy po zawodówkach, które
  • Odpowiedz
na wf głosują ulańce


@Szantos: WF w p0lskiej szkole: Macie piłkę/paletki do ping-ponga, #!$%@? grać i nie zawracajcie mi dupy
Super przedmiot bulwo, to na wszystkie przedmioty ścisłe + biologię głosują ameby umysłowe
  • Odpowiedz
nauczyciel ma spisane w tabelkach wymagania co powinien umieć uczeń, by otrzymać jakąś tam ocenę


@przegrany_przegryw: tylko w przypadku WFu nikt mu tego nie narzuca, a wymyśla to sobie sam. Czaisz?

WF to nie jest przedmiot wiedzowy, gdzie wyniki zależą od włożonej pracy; najbardziej w takie "ocenianie" cisną patusy, co to z normalnych przedmiotów jak 3 dostaną to jest święto lasu. Później spopularyzowała się słuszna tendencja, gdzie główna ocena wynikała z
  • Odpowiedz
W większości zaliczyć było bardzo łatwo


@przegrany_przegryw: ale mówię przecież, że problemem była ambitna lekkoatletka realizująca własny program, bardziej wyszukany niż "standardowy". I dla paru dobrych uczniów skończyło się to wagarami i wręcz zagrożeniem, bo alternatywą była wymordowana ciężkim wysiłkiem trója z zaliczeń. U jednego kolegi doszło wręcz do tego, że o ile wcześniej był przez grupkę "wysportowanych" niezauważany, to po tych akcjach od następnego roku przeniósł się do innej klasy.
  • Odpowiedz
ze swojej strony napiszę, że nie wierzę ci. Po pierwsze, jako osoba, która zawsze wolała ćwiczyć, niż haratać w gałę, wiem jak uczniowie podchodzą do ćwiczeń. #!$%@? ich one obchodzą. Nie chcą ich wykonywać. Nie chcą się uczyć ich wykonywać. Chcą grać, haratać, kopać.

Po drugie jak pojawia się taka osoba w szkole, na którą uczniowie bardzo narzekają, to zawsze można to zgłosić. I jak nie zgłosiliście tego nigdzie to znaczy, że
  • Odpowiedz
a myślisz, że umysłowe da się przeskoczyć?


@przegrany_przegryw: przecież napisałem, że dużej części jak najbardziej się udało, wystarczyło się przyłożyć.

Bo głupi przeważnie nie wie, że jest głupi. Znajdzie jakieś inne zainteresowanie i nie będzie dawał wysrywów na mirko o tym, że nie mógł uzyskać zaliczenia z matematyki, bo była babka, która miała "niestandardowe" podejście do przedmiotu i więcej wymagała.


@przegrany_przegryw: zdziwiłbyś się, niektórzy właśnie takie argumenty podnosili xD

czyli
  • Odpowiedz