Wpis z mikrobloga

#mikrokoksy
Dzisiaj poszedlem na nowa silke, kupilem se bilet, a typiara sie mnie pyta czy chce skorzystac z darmowego treningu z trenerem. #!$%@? jej tylko loklcia w leb, powiedzialem ze to ja jestem trenerem. Pozniej poszedlem se wioslowac 100kg w serii. Ja #!$%@?, jestem najlepszy
  • 16
  • Odpowiedz
  • 278
@ChoNoTu Potwierdzam, stałem za nim w kolejce. Babę po całej akcji zwolnili z siłowni i jak szef ją wyrzucił na ulicę to przejechał ją tir, a @ChoNoTu pobił tego dnia wszystkie rekordy siłowni. Z tym wiosłowaniem to tylko skromnie dał przykład, widziałem jak 4 typa go zabezpieczało jak wyciskał 400kg na płaskiej, świetny człowiek
  • Odpowiedz
@ChoNoTu:

O ja głupi chciałem się zapisać do siłowni, coby sobie przykabanić i zaimponować miejscowym Karynom muskulaturą, i się wybrałem do renomowanego fitness klubu. Nie zdawałem sobie sprawy co mnie tam może czekać, ale po kolei.

Początkowo spoko luz, zwłaszcza, że darmowa wejściówka na próbę (można sobie zarezerwować na PESEL, na ich stronie i masz dzień otwarty w zasadzie). Pracownicy widzą, że potencjalny klient to mili i pomocni, pokazują jak co
  • Odpowiedz
Sam sobie jesteś winien - przyszedłeś bez własnych ciężarów ćwiczyć takimi amatorskimi dla plebsu to laska uznała że kolejny leszcz. Jakbyś zabrał ze sobą wszystkie ciężary potrzebne do treningu, przerzucił je w siatce przez ramię i tak wszedł to panna przez mikrofon od razu poprosiłaby wszystkich o wyjście żebyś mógł porządnie #!$%@?ć. Co z Ciebie za trener ze tego nie wiesz? ()
  • Odpowiedz