Wpis z mikrobloga

Dzień 8 cz.2.
Więcej słucham muzyki, więcej myślę.
Zrozumiałem genezę mojej blokady co do rozmowy z ludźmi na temat swoich problemow.

Jedyna osobą, z którą potrafiłem rozmawiać szczerze na każdy temat nie żyje. Powiesiła się, ja byłem u niej 5h przed śmiercią, przywiozlem jej kabel, proponowała kawę, ale mi się nie chciało tego dnia zostać, wiedziałem że jest z nią źle, bo #!$%@? straszne głupoty, ale wolałem się wygodnie położyć w łóżku.
Jak ja zasypiałem, ona podjęła decyzję o powieszeniu się na pasku od spodni w kaloryferze w łazience.
Chyba nie umiem sobie tego wybaczyć. Codziennie o tym myślę. Z nikim nie umiem od tego czasu szczerze porozmawiać. Nie umiem się po tym pozbierać. Zawiodłem najbliższą przyjaciółkę.

#probujewyjscnaprosta
  • 2
@Pawelczi: to takie głupie pieprzenie niby, że nie możesz się winić.. no ale taka prawda. bo nie miałeś prawa wiedzieć tego, co ona planuje. albo nawet nie planuje, tylko co zrobi. tak czy siak. każdy normalny człowiek miałby wyrzuty sumienia i pytałby siebie co by było gdyby.. tak więc dobrze to o Tobie świadczy. mimo wszystko.