[fir3fly]

Peter Watts, Poklatkowa rewolucja, cały tekst czerwonymi literami:

Widzę, że znalazłeś moje ósemki. A przynajmniej kilka pierwszych. Resztę znajdziesz w zarchiwizowanej mapie genomu Uzurpatora alternantis D na kolejnych intronach mitochondrialnych po CoX pięć. Oraz: http://www.rifters.com/Eriophora-Root-Archive-Log-Ahzmundin-frag/wrak.htm

User reddita linkuje do AMA:

- Is the context for “usurper” this story, another story, or biology?

- Actually, Usurper alternantis was a name I invented for a gengineered planimal species in a short story I wrote back in grad school, years before I was ever published. Let us leave it at that.

[ #ksiazki #sf #sciencefiction #peterwatts ]

[shadowboxer]

@fir3fly: Dobra, a tak w kilku słowach to o co chodzi?

[paradoksik]

@shadowboxer: W powieści Poklatkowa rewolucja była ukryta treść - @shadowboxer: jedna na kilkaset liter była wydrukowana na czerwono. Składały się, jak w pierwszym cytacie, na wiadomość od bohaterki książki, a w niej link do opowiadania - kontynuacji powieści. Wiadomość jest w cholerę w klimacie, bo
! a co będę spojlerować, przeczytaj... ( ͡º ͜ʖ͡º)

[shadowboxer]

@paradoksik: Hm... brzmi intrygująco. A czy jest to może książka podobna do Gry w klasy Juliusza Cortazara lub Ćwiczeń stylistycznych Rajmunda Queneau? Stylem prowadzenia narracji, jaki opisałeś nieco mi pasuje do tych pozycji, ale nie wiem czy je znasz ani też, co począć z tym z science-fiction w tagach, bo to nigdy nie były moje klimaty.

[fir3fly]

@shadowboxer: czeski film ogunie.

[shadowboxer]

@fir3fly: Od ogunów to jeszcze mnie nie wyzywałaś :/

[Clark_Nova]

A czy jest to może książka podobna do Gry w klasy Juliusza Cortazara lub Ćwiczeń stylistycznych Rajmunda Queneau?

@shadowboxer: watts jest niezły i ma fajne pomysły, ale nie powiedziałbym, że ma start do cortazara (queneau nie znam), to jednak inna półka jest.

[shadowboxer]

@Clark_Nova: O, super to już jakiś konkret. A jakie wymienilbys różnice jako czytelnik?

[Clark_Nova]

@shadowboxer: no cóż, watts to sf - tylko i aż - i sztafaż sf jest w tym najważniejszy, czyli: technologia, chemia, biochemia (watts jest biologiem, więc wyobraź sobie), statki kosmiczne.

czytałem pierwszą część trylogii ryfterów (z której podejrzewam jest wpis opa) i ślepowidzenie. założenia są fajne, w ryfterach o ile pamiętam bohaterowie to specjalnie dobrana grupa ofiar i katów, siedząca na dnie morza i pilnująca źródeł energii w warunkach dość istotnego