Wpis z mikrobloga

@uzytkownik4: nie mnie pytałeś i nie mówię że masz go słuchać, ale obczaj tą płytę, dla mnie to było bardziej słuchowisko z ciekawą instrumentalizacją i ciekawą opowieścią. Poprzednie płyty były fajne, późniejsze już mi się nie podobały. Tylko tak jak napisałem, oczekuj opowiedzianej historii ze świetnym podkładem muzycznym. Dlatego po takim czymś to co zaczął wypuszczać już mi nie leżało zupełnie
nunczako - @uzytkownik4: nie mnie pytałeś i nie mówię że masz go słuchać, ale obczaj ...
  • Odpowiedz
@Fajereek: Taco po marmurze moim zdaniem strasznie obniżył loty. Ostatnie projekty są do przesłuchania na raz właściwie, bo nie ma w nich nic ciekawego. Bardziej podobała mi się narracja z trzeciej osoby, a sam Marmur uważam za genialną płytę i najlepszy jego krążek. Trójkąt warszawski / umowa o dzieło / Wosk też dobre.
  • Odpowiedz