Wpis z mikrobloga

Kolejny punkt dla Mirków.
Sytuacja z poprzedniego weekendu. Rozładowal mi się telefon, a ponieważ był to starszy skład gniazdka były tylko w WC. Stałem na korytarzu przy otwartych drzwiach a w środku lądował się telefon. I wsiada ona: ciuchy Guess, usta Glonojad, typowa dama. Po 3 minutach wraca do konduktorki, że padł jej telefon i musi podladowac bo ktoś jej nie odbierze. Już miałem jej podpowiedzieć, może nawet uzyczyc gniazdka bo miałem 15% ale o ile bym to zrobił normalnej osobie to nie paniusi. Także kolejny punkt dla Mirków
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach