Wpis z mikrobloga

@tusiatko: zdecydowanie nie. W Internecie każdy kozak. A w życiu realnym...ciekawe ile dokonali. Ale śmieszkowanie tutaj jest na propsie... Już #!$%@?ąc od tego co zrobił dobrze, co zrobił źle... Jeszcze, żeby to były jakieś próby dyskusji (choć fakt, że nie czyta), ale tak... no gorzej niż na kwejku ;)
  • Odpowiedz
@marysuistyczna: Masz rację. Więc może to jakiś agent BOR pilnujący domu (prezydenci mają zapewnioną ochronę dożywotnio).

A poważnie, to pewnie jakiś wolontariat czy współpracownik dodający bezmyślnie wszystko jak pan mu kazał.

Zresztą po zobaczeniu tej bezdennej głupoty i zeszmacenia w tym wpisie wszystko wydaje się być możliwe.
  • Odpowiedz
@marysuistyczna: tzn. jak dziewczyna może nisko upaść, jakie głupoty pisać, żeby tylko wkręcić się do świata polityki. Ona ma nadzieję "zostać kimś" i buduję karierę na pokazywaniu się z byłymi komuchami i powtarzaniu ich kłamstw. Skoro już w tak młodym wieku nisko upadła, nietrudno się domyślić co zrobi za kilka lat, żeby wspiąć się wyżej. A najsmutniejsze jest to, że dużo ludzi ją poprze, tylko dlatego, że ładnie wygląda :(
  • Odpowiedz
@Lesnikowski: mimo wszystko uważam, że używanie nazywanie tego "zeszmaceniem się" jest poniżej...

Może ona wierzy w to co robi? Nie wiadomo. Dużo ludzi pisze różne głupoty, robi różne głupoty. Póki nikogo to nie krzywdzi - to jej sprawa, jej życie. A może kiedyś zmieni zdanie? A czy ludzie ją poprą, bo jest ładna? Jeśli tylko dlatego, to świadczy o tych ludziach, nie o niej.
  • Odpowiedz