Wpis z mikrobloga

Janutar obudził się z krzykiem. Nawiedził go sen o dzwonie, w którym padł martwy w raz z innymi mieszkańcami. Spojrzał na żonę, która już go przytulała. To dzięki niej przeżył opór podczas dzwonu. W momencie gdy miał ruszyć na jaszczury Teresura powstrzymała go, ten moment był krytyczny. Ułamki sekund później 6 ludzi padło od szczurzego lasera.
- Nie możesz tak ryzykować. Jesteś inżynierem, musisz walczyć w lepszy sposób niż bezmyślnie rzucać się z pięśćmi na nich.
- Kochanie... to był moment, jak zobaczyłem ich podchodzących do Sebt-beka to serce podeszło mi do gardła. Widziałem wzrok tych kilku ludzi mówiących, że to jest ta chwila, ten moment oporu. Nie mogłem tego zlekceważyć.
- Wiem kochanie, lepiej będzie jednak jak zbudujesz im broń lub pancerz niż bezmyślnie zginiesz. Połóżmy się spać, jutro czeka nas ciężki dzień.
Położyli się spać, a Janutar przespał resztę nocy bez problemu.

Sen:
Janutar spojrzał na Tyfusa i Drabuloka, byli gotowi. Sebt-bek zaczął się wyrywać jaszczurom. Zamieszanie wykorzystał Janutar doskakując do pierwszego #!$%@? i odpychając go od kompana. Jaszczur szybko się pozbierał z zaskoczenia i doskoczył do Janutara wykręcając mu rękę.
- Klep w ziemię albo Cię #!$%@?ę.
- #!$%@? to twoja stara gównem!
- O ty #!$%@?.
W idealnym momencie wbiegł Drabulok naskakując Jaszczurowi na plecy i uwalniając przujaciela.
Sytuacja robiła się dramatyczna, #!$%@? zaczęli używać laserowych dzid.
- Drabulok do rydwanu! Bogowie, gówno zaczęło strzelać!
- Hahahahaha! Wszyscy się mnie boją! Nawet Bomba nie może się ze mną równać - krzyczał jaszczur.
- Odwołaj... - wtrącił się Tyfus Bomba
- Odwołaj, to wołała twoja stara po tym, jak się twój stary schlapał! Na próżno! Teraz pożałujesz, że twój ojciec nie używał flaka kozy!
- Mój stary zawsze używał flaka kozy. Brzydził się cipy. Giń!
To były ostatnie słowa ostatniego członka ruchu oporu. Wszystkich krnąbrnych jaszczury zabiły laserowymi dzidami.
#!$%@? stanęły przed resztą ludzi. Pierwszy z nich zaczął.
- Głupcy! Dzięki naszemu polemu siłowemu jesteśmy teoretycznie nieśmiertelni!
- Teoretycznie, bo praktycznie możemy tu umrzeć ze starości, więc praktycznie nie możecie nam nic zrobić. - dodał drugi
W tym momencie Janutar zerwał się z krzykiem.
#lacunafabularniereptilianie #lacunafabularnieczarnolisto
  • 2
@kolorowy_jelonek:
Innej nocy w domu Sramów.

- Teresura śpisz?
- Śpię, bo co?
- Bo ja nie mogę.
- Co znowu?
- Teresura, bo ja nie mogę zrozumieć jednej rzeczy, co mnie prześladuje.
- Niby czego?
- Dlaczego ten Isiratuu ( @Onde ), to taka menda i świnia jest.
- Wiesz co? Ty nudny jesteś.Ty mnie pytasz o to, co tydzień od 10 lat.
- Teresura, bo ja od dziesięciu lat