Po 2 tygodniach od decyzji że już nie będę grał postanowiłem sobie przypomnieć jaka ta gra jest #!$%@?, no i się nie zawiodłem ani trochę ( ͡°͜ʖ͡°) 2 mecze online w 3 dr. Pierwszy mecz 4:4. Pierwszy gol w 3min po kickoff glitch dla mnie, później od razu kickoff glitch dla przeciwnika. Kolejny gol dla mnie z główki havertzem z rożnego (standard), na wyrównanie przeciwnika musieliśmy poczekać oczywiście do 45min doliczonym czas - bramka z kąta z którego w normalnych warunkach raczej bramki nie wchodzą. Kolejna bramka przeciwnika po wylewie mojego obrońcy który postanowił nie wybić główka piłki która leciała na niego... Wynik meczu jak wiadomo ustalony został w doliczonym czasie po 90min. A w drugim meczu.... A w ogóle szkoda #!$%@? szczępić ryja... Wygląda jak każdy inny mecz bramki wchodzą po kickoff glitch i w doliczonych minutach gdzie griezman przeskakuje Davida Luiza I strzela z główki. Szkoda nerwów na te grę. Myślę że kilka lat życia z nerwów mi zabrała ta gra od serii 2016 gdzie odkryłem FUT.
Tym razem mocne postanowienie - nie kupię już nowej Fify. Szkoda nerwów, są lepsze gry do rywalizacji z innymi graczami online gdzie masz pełna kontrolę nad grą, a nie jednym zawodnikiem z 11 który czasem jeszcze dostaje wylewu bo gra tak chce.
Fajny team w tym roku mi się udało złożyć, ale ile czasu na to straciłem... To głowa mała, a i tak za dużo to w grze nie zmieniło, bo przegrywam przez skrypty i niedopracowanie.
Pozdrawiam wszystkich mireczkow z tagu, to był ciężki sezon, szkoda że już się pewnie nie spotkamy w grze.
@Roxi5017: ale tak serio mówiąc dziwią mnie prosi tacy jak bejott, zawsze top 100, równy poziom trzyma, jak on i jemu podobni to robią w tak zlagowanej, oskryptowanej, i z olbrzymią dawką przypadkowości grze...?
@PanKabaczek jak nie oskryptowana ta gra by nie była to i tak każdy że nas do niej wraca, to coś w rodzaju uzależnienia, od paczek, od strzelanych bramek i od wgrywania, dlatego też nas tak #!$%@? niedopracowanie Fify. Ochloniesz i zagrasz za jakieś 2-3 dni znowu
@flexx: @Roxi5017: to mój wpis żegnający y się z tagiem i gra, trochę wyrozumiałości. Musiałem to z siebie gdzieś wyrzucić :)
@Veyn: I tak chyba zrobię, może se kupie jakiegoś fire emblem na 3ds za chwilę bo super wspominam Awakening i pograł bym w coś taktyczno strategicznego na spokojnie.
@PanKabaczek: o, mam awakening w folii. Demko mnie zachwycilo, super klimacik i animacje w walce. Dzisiaj gram w Luigis Mansion 2
Olej te karyne miras :) To jest imo mega wazne zeby sie pozegnac z cumplami. Kawal zycia i nerwow wytraciles na tym co my, spora czesc fifowej przygody przezywalismy wspolnie. Wymiana doswiadczen i wrazen jest bardzo znaczaca sprawa.
@wykopnijmnie: Wytrenowane op schematy, które powtarza w nieskończoność. Z resztą cała topka tak gra, tylko czekają na moment, gdy rywal zrobi błąd i można go schematem ukarać. Zero kreatywności, czysta zręcznościowa gra.
@chim3ra: ale co z takimi meczami gdzie ma się 30 sytuacji, 15 setek, dziecieć prętów - nic nie wpada, a rywal pierwszy strzał po różnym w 90' i się przegrywa, a takie sytuacje zdarzają się nader często, jak prosi radzą sobie z tym?
( ͡° ͜ʖ ͡°)
2 mecze online w 3 dr. Pierwszy mecz 4:4. Pierwszy gol w 3min po kickoff glitch dla mnie, później od razu kickoff glitch dla przeciwnika.
Kolejny gol dla mnie z główki havertzem z rożnego (standard), na wyrównanie przeciwnika musieliśmy poczekać oczywiście do 45min doliczonym czas - bramka z kąta z którego w normalnych warunkach raczej bramki nie wchodzą.
Kolejna bramka przeciwnika po wylewie mojego obrońcy który postanowił nie wybić główka piłki która leciała na niego... Wynik meczu jak wiadomo ustalony został w doliczonym czasie po 90min.
A w drugim meczu.... A w ogóle szkoda #!$%@? szczępić ryja...
Wygląda jak każdy inny mecz bramki wchodzą po kickoff glitch i w doliczonych minutach gdzie griezman przeskakuje Davida Luiza I strzela z główki. Szkoda nerwów na te grę. Myślę że kilka lat życia z nerwów mi zabrała ta gra od serii 2016 gdzie odkryłem FUT.
Tym razem mocne postanowienie - nie kupię już nowej Fify. Szkoda nerwów, są lepsze gry do rywalizacji z innymi graczami online gdzie masz pełna kontrolę nad grą, a nie jednym zawodnikiem z 11 który czasem jeszcze dostaje wylewu bo gra tak chce.
Fajny team w tym roku mi się udało złożyć, ale ile czasu na to straciłem... To głowa mała, a i tak za dużo to w grze nie zmieniło, bo przegrywam przez skrypty i niedopracowanie.
Pozdrawiam wszystkich mireczkow z tagu, to był ciężki sezon, szkoda że już się pewnie nie spotkamy w grze.
#fut
Komentarz usunięty przez moderatora
@Veyn: I tak chyba zrobię, może se kupie jakiegoś fire emblem na 3ds za chwilę bo super wspominam Awakening i pograł bym w coś taktyczno strategicznego na spokojnie.
Olej te karyne miras :) To jest imo mega wazne zeby sie pozegnac z cumplami. Kawal zycia i nerwow wytraciles na tym co my, spora czesc fifowej przygody przezywalismy wspolnie. Wymiana doswiadczen i wrazen jest bardzo znaczaca sprawa.