Wpis z mikrobloga

Wydaje mi się, że oba zapisy się uzupełniają. Z jednej strony nuty - mają oczywiste zalety, a z drugiej strony - jak w zapisie nutowym zaznaczyć chociażby palm mute, czy uderzanie w wyciszone struny (jak w cant stop na przykład).
@Zygmunt_II_August: Zapis nut jest uniwersalnym językiem muzycznym. Dzięki nutom możesz łatwo odczytać co masz zagrać w locie. I są kompatybilne z innymi i możesz zobaczyć co inni mają w danym momencie. Nie wyobrażam sobie żebym dostał w orksiestrze coś innego niż nuty. To jest wygodne.
@WykresFunkcji: Masz takie rzeczy. Masz np w nutach zamiast kropek krzyżyki co oznacza że trzeba te nuty wyciszyć. A w jaki sposób to masz napisane
@Dej_mi: nie wytłumaczys tłukom xD Według nich teoria tez nie jest potrzebna( ͡° ͜ʖ ͡°) Tabulatura nie pokazuje tempa,przejscia,przerw i pauz. Majac nuty mozesz zagrac cos z marszu nigdy wczesniej tego nie słysząc,mając tabulature mozesz sie co najwyzej cmoknac w pompke jak nie wiesz jak brzmi kawałek. Tabulatura to zupełnie inny zapis,nie ma że prostszy czy lepszy. Nie wyobrażam sobie grac jazzu uzywajac tabulatury xD Ale tak
Tabulatura nie pokazuje tempa,przejscia,przerw i pauz.


@turbaniuszdywaniusz: W czym problem? Pierwsze z brzegu: https://www.songsterr.com/a/wsa/dethklok-the-lost-vikings-tab-s29785t2
Masz wszytko - tempo, takty, pauzy, nawet masz wartości rytmiczne dla dźwięków.

W takim przypadku zapis nutowy ma w zasadzie jedną przewagę - uniwersalność.
Za to taby są prostsze i czytelniejsze, więc nie ma co się dziwić, że w świecie gitarzystów duża część ma w nosie uniwersalność, skoro grają na jednym instrumencie xD
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Dej_mi: Akurat w nutach to jest fajne że są elastyczne. Możesz sobie zagrać ten sam utwór na milion różnych sposobów na podstrunnicy, masz uniwersalny język z innymi instrumentami. Basista here który grał przez kilka lat z Songsterra i nauczył się jako tako teorii bo nie chciałem być tłukiem (dalej jestem heh).