Wpis z mikrobloga

Wasi instruktorzy jazdy też byli bardzo nerwowi?

Przy pierwszej jeździe zapytał się czy kiedyś jeździłem, odpowiedziałem szczerze, że nigdy.

Kilka minut później przez całą godzinę zaczął sapać do siebie, zero informacji mi nie przekazywał, a jak zadawałem pytania to odpowiadał "nie zadawaj mi takich pytań". Widać było, że bardzo nie chciał ze mną jeździć.

Dzisiaj również z nim miałem i taka sama atmosfera co wczoraj.

Myślałem, że jazda będzie przyjemna, a straciłem chęci uczęszczać na jazdy.

Na pewno chce dobrze dla mnie... Hmmm...

Mam możliwośc zmiany instruktora. Zmieniać czy wytrzymać z nim do końca?

Stresuje się przy nim.

#prawojazdy
Helonzy - Wasi instruktorzy jazdy też byli bardzo nerwowi? 

Przy pierwszej jeździe...

źródło: comment_B9sKJwKqjBrPMnaAuOHGvJgk8e5tafw6.jpg

Pobierz

Zmienić instruktora?

  • Tak. 88.0% (227)
  • Nie. 5.0% (13)
  • Zdecyduj sam. 7.0% (18)

Oddanych głosów: 258

  • 11
@Helonzy: moj tez sie pytal czy kiedys jezdzilem ja mu mowie ze nie a on spoko i se pojechalismy tam na takie drogi puste i se tam pojezdzilem pogadalismy o juventusie bo wtedy cr przeszedl do juventus i spoko bylo na drugi dzien juz mnie puscil na miasto w ktorym zdaje i spoko bylo se gadalismy disco polo puszczal w radio zawsze o 6 rano mialem jazdy to se o 8
@Helonzy: musiałem się użerać z taką jebnięta instruktorką, bo prawko to robiłem jeszcze w szkole za friko i nie było opcji podmiany (za darmo to i ocet słodki XD). Za hajs, to bym kazał jej #!$%@?ć w podskokach.

Zmieniaj szybko. Przez 30h się męczyć nie ma sensu...
@Helonzy: Ja bym się nie zastanawiał i zmienił. Ludzie często mają problem z mówieniem, kiedy coś im przeszkadza - #!$%@? go i bierz kogoś innego.
Ja też pierwszy raz za kółko wsiadłem na kursie, o czym informowałem, ale z każdą wyjeżdżoną godzina było coraz lepiej : )