Wpis z mikrobloga

Nie wiem czy tylko ja tak mam - nie mogę jeść loda na drewnianym patyczku. Po prostu kontakt ust/języka z niemal surowym drewnem powoduje bardzo nieprzyjemne uczucie, coś jakby ciarki/dreszcze. Zniechęca kompletnie. Plastikowe patyczki/łopatki likwidują problem całkowicie.

Te na klasycznym patyku może się jeszcze jakoś przemęczy, ale nie wyobrażam sobie jedzenia loda np. w kubeczku z drewnianą łopatką. Zostają tylko rożki, włoskie i jedzenie lodów łyżeczką.

Nie jestem jedyny, w rodzinie więcej mam takich osób, więcej pewnie genetyczne.

#ankieta #lody #jedzenie trochę pewnie #choroby i #medycyna

Też tak macie?

  • Tak, niestety 22.7% (15)
  • Znam problem, ale nie dotyczy mnie osobiście 10.6% (7)
  • Nie, pierwsze słyszę o czymś takim 66.7% (44)

Oddanych głosów: 66

  • 4