Wpis z mikrobloga

Jednak są dobrzy ludzie na tym świecie. Cofam swoją stare bmw e46 z parkingu i nagle BUM uderzyłem w coś. Wychodzę i patrzę a tam Audi A4 B9 któremu zarysowałem lekko przód. O fuck! Tanio to nie będzie kosztować. W moim bmw tył w o wiele gorszym stanie ale kij z tym. Czekam na właściciela i już w myślach mam ile stówek z mojego konta zniknie dzisiaj. Dwóch gości wraca z marketu podchodzę i mówię że cofałem nie zauważyłem i trochę zarysowałem przód i ile mam zapłacić. A jeden z nich mówi że spoko i tak miał już trochę rys i że miał robić przedni zderzak i że nic nie chce. WTF!? Ja dziękuję i mówię że chociaż kupię łyche albo flache za to. A on że nie i docenia to że zostałem i przyznałem się. Wiara w ludzkość została przywrócona! Pozdrowienia dla właściciela Audi.
  • 2