Wpis z mikrobloga

Mirki szybkie pytanie. Kupiłem używany zasilacz do pc na allegro. Podziałał 2 dni i się spalił nie z mojej winy. Napisałem w mail do sprzedawcy że chce go zwrócić. Natomiast sklep twierdzi że oni nie zwracają i że wymieniam na inny. Ale ja już nie potrzebuję innego bo kupiłem nowy ze sklepu bo potrzebowałem kompa uruchomić. No i pytanie brzmi czy tak może zrobić skoro w aukcji na zwrot jest 14 dni które jeszcze nie minęły xD ? Teraz odczytuje maile i nie odpisuje więc nie wiem czy przez allegro załatwiać to czy jak. #allegro #olx #pytanie #januszebiznesu
  • 15
@BezSpekulacji: Tak na allegro może pisać nawet że słonia złotego dostaniesz, zwrot na zasadzie nie używanego sprzętu. Sprzęt użyłeś, zepsułeś mogą Ci go wymienić ale nie oddać kasy. PRAWu KONSUMENCKIEMU NIE PODLEGAJĄ TRANSAKCJE NA SPRZĘT UŻYWANY
@BezSpekulacji składasz reklamację z tytułu rękojmi a nie zwracasz w wyniku odstąpienia od umowy. Prawo konsumenckie nie jest jednak takie proste, że można mieć wszystko w tyle i po prostu odesłać. Oczywiście można, ale trzeba się liczyć z ewentualnymi konsekwencjami (może odda całość a może nie i wtedy bujaj się z rzecznikiem praw konsumentów i sądami)
@taktoto: dobra dzięki za odpowiedź. Kiedyś kupiłem płytę główną do kompa i przyszła uszkodzona. Wysłałem do gościa potwierdził że uszkodzona i oddał kasę i nawet za przesyłkę xd widzę że to zależy z jakiego sprzedawcę się trafi . Ale skoro może tak zrobić to już nic z nim nie podyskutuje skoro nawet nie potrafi odpisać. Dzięki za pomoc :).
@Setral: tak - przerabiałem coś takiego z rzecznikiem praw konsumenta. Kiedy zamówiłem używane - z zwrotu - ramy do komputera - które do mnie szły prawie 2 tygodnie - za ten czas kupiłem nowe. Nie mogłem ich po prostu oddać mogą albo mi wymienić na inne używane ale zgodzili się za na wymianę na inny produkt z ich oferty - obudowę do komputera.
@samuraj24: Dziwne. To musiał być nieuczciwy przedsiębiorca. Art. 38. ustawy z dnia 30 maja 2014 r.
o prawach konsumenta określa przypadki, w których nie przysługuje prawo do odstąpienia od umowy. Nie ma tam mowy o produktach używanych. ¯\_(ツ)_/¯
@samuraj24: Może po prostu zakup nie był od przedsiębiorcy albo zapis regulaminu sklepu definiował moment zawarcia umowy w lokalu sprzedawcy i wówczas nie była to umowa zawarta na odległość? Może kupowałeś na firmę, nie będąc konsumentem?