Wpis z mikrobloga

U mnie w nocy 5.8°C - włączaliśmy wczoraj ogrzewanie po szoku termicznym jaki przeżyliśmy po powrocie z Polski. Teraz 11 przy gruncie i 13 kilka metrów nad. Akurat, żeby skosić trawę, bo koło południa ma padać.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@bialy100k ja mam średnio zaizolowany dom więc teraz grzeje 3-4 razy dziennie po pół godziny. Mój okres grzewczy chyba z 2 tygodniowym przestojem w maju, trwa już od października. To jest #!$%@? dramat ( ͠° °)
  • Odpowiedz
@bialy100k: Ta te domy nie izolowane to pikuś, ale rury z bieżącej wody i kanalizacji na zewnątrz budynków to już patologia i strasznie idiotyczny wynalazek, bo gdy temperatura spada poniżej zera to wiadomo co się dzieje. Ach brakuje mi tych niedoróbek w Polsce, przynajmniej się coś działo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
gdy temperatura spada poniżej zera


@Sidroff: W ciągu kilkunastu lat życia w Irlandii tylko raz zamarzła mi woda (nie w moim domu!) - i na jakieś kilka godzin. Po prostu jak jest zimno, to Irlandczycy odkręcają wodę i niech sobie powoli cieknie ;] W sumie to może i per saldo bardziej opłacalne niż ocieplanie przy takiej ilości mrozów jakie były w 20-30 latach.
  • Odpowiedz
@bialy100k: Jak się zepsuje to pomyślę o czymś lepszym. Czasem nie masz wiedzy jaki ręczny miernik wiatru kupić bo jeżdżę nad Atlantykiem na rolkach i czasem trudno ocenić czy warto ruszać w trasę, a pomiary u mnie w domu inne bo dalej od wody?
  • Odpowiedz