Wpis z mikrobloga

@Mack00: Jak mój zdechł to też na początku bardzo smutłem, ale potem doszło do mnie że miał długie życie, trafił na mnie i miał lepiej niż na ulicy, jadł co chciał, jęzor wywalony prawie cały czas więc w sumie w ogólnym rozrachunku był wygrywem, a kiedyś odejść musiał ¯\_(ツ)_/¯