Wpis z mikrobloga

#100polskichrapowychplytchallenge 29/100

Kajman - K2

Drugi solowy album kieleckiego rapera. Wydawnictwo miało swoją premierę w październiku 2011 roku. Gościnnie na płycie udzielili się m.in. PIH, Pezet, Pyskaty, Sobota, Paluch, Borixon - mocne więc nazwiska na polskiej scenie rapowej. Ta płyta miała wprowadzić Kajmana do głów polskich słuchaczy ale pomimo dobrych recenzji i miłego przyjęcia krążka nie odniósł on sukcesu.

Dla mnie ta płyta była mocno niedoceniona i żałuję, że chyba nie aż tak wiele osób ją zna. Podkłady z pewnością były mocną stroną albumu - szczególnie przypadły mi do gustu te autorstwa Davida Gutjara. Kajman ze swoim niepodrabialnym stylem, z ciekawymi rozkminkami i w dużej mierze dobrze napisanymi tekstami, pokazał że umie rapować. Na 19 kawałków z tego krążka podobają mi się praktycznie wszystkie - nie ma potrzeby przewijania numerów, choć wiadomo że mamy lepsze i słabsze momenty. Ciężko mi wybrać faworyta ale w czasach gdy słuchałem tej płyty (już prawie 8 lat temu) największe wrażenie robił na mnie Płacz spadających liści. Nieczęsto wracam do tej płyty, a dziś tworząc wpis do challengu i po jej przesłuchaniu, nie rozumiem dlaczego. Dlatego na dziś polecam Wam tę oto płytę do sprawdzenia.

Moja ocena: 7,5/10

#rap #muzyka #polskirap
Pobierz
źródło: comment_yOrj2TYmTvkrvnyEgvr2hwCKD2FKXVbM.jpg
  • 1