Wpis z mikrobloga

Mireczki, czy ktoś z Was zna się jakoś ciut lepiej na stężeniach pyłów PM10 i PM2.5 i będzie w stanie mi odpowiedzieć na takie pytanie..? Czy to możliwe, że w moim mieszkaniu stężenie obu tych wskaźników jest prawie idealnie takie samo, cały czas? Mam czujnik smogu i wykresy PM10 i PM2.5 pokrywają się prawie bezbłędnie, ot, z niedużym przesunięciem wartości. Nigdy nie ma tak, by jeden rósł, a drugi spadał. Czy to sytuacja prawdopodobna, czy też należałoby podejrzewać kijowy czujnik pyłu, mierzący COŚ, ale na pewno nie PM10 i PM2.5? #smog #iot #smarthome #czujnik
  • 2
O, dobry pomysł. Faktycznie idą łeb w łeb. Ponieważ mój czujnik ma niezłe jazdy z wykrywaniem VOC (opiszę kiedyś szerzej, bo producent leci w kulki) to podejrzewałem, że PM-y też ma pokopane. :)