Aktywne Wpisy
rydzniznic +23
Wiecie co jest najzabawniejsze? Opozycja powie ze "pieniędzy nie ma i nie będzie" zabiorą social i emerytury, napchają własne kieszenie, wydadzą na ośmiorniczki, a ich elektorat będzie mówił "oooo jaka dobra władza, nie chcą zadłużać państwa, a ja nic nie dostanę, oooo".
Nie wierzę w naiwność tych lemingów xD
#bekazlewactwa #bekazpodludzi #polityka #polska #wybory
Nie wierzę w naiwność tych lemingów xD
#bekazlewactwa #bekazpodludzi #polityka #polska #wybory
Stalionnn +260
Po raz kolejny obejrzałem Forrest Gump i szczególnie zwróciłem uwagę na to co się dzieje poza motywującym motywem w którym nasz bohater z nieudacznika społecznego wbił się na poziom o jakim może pomarzyć typowy normik, który mimo że od początku był #!$%@? nie tylko mentalnie ale i fizycznie dał radę podnieść się z gleby. Nadal był idiotą ale wartościowym. To na drugim planie tego motywującego filmu jest wieź przyjaciół, naszego Forresta i tej #!$%@? Jenny i tak po aż kres jednego z bohaterów byli ze sobą w momentach których się potrzebowali, a nie czekaj ona potrzebowała.
Bohaterka Jenny korzystała z życia ruchając się z chadami(nawet jak dostawała od nich w pysk), gdy nasz bohater był odtrącany, a jak podupadła ćpunka to wróciła do niego na kolanach klękając do lachy, żeby się jej życie trochę poprawiło(stabilizacja chwilowa). Na sam koniec zachorowała i zostawiła mu bombelka (prawdopodobnie jego jak sama powiedziała) choć testów DNA na ojcostwo nasz bohater nie zrobił więc można się jedynie domyślać.
Morał z tego taki, że warto ćwiczyć i starać się żeby podnieść swój status ale pod żadnym pozorem nie uważać, że jesteś coś wart dla kobiet jak masz #!$%@? wygląd/psyche
Ale to tylko taka rozkmina debila, przepraszam że żyje
Ja tylko pozwolę sobie dodać wspaniałego, życiowego mema, który doskonale obsmiewa ten film. Bo przecież życie wcale nie jest jednym wielkim pudełkiem z czekoladkami.