Wpis z mikrobloga

Mirki. Każda bitwa z każdym przegrana. Armia potrafi być nawet 2 razy większa, to nic nie pomaga
#!$%@? za #!$%@? em i cofanie się moich sił spod Krakowa czy Pragi aż po kijów albo Wilno. Idzie #!$%@?.

Skda Turcy biorą po 40 tysięcy wojska na armię? Obecnie na samym moim terenie maja 120 tysięcy wojsk a walczą jeszcze w Austrii i na Węgrzech. O #!$%@? chodzi z tymi turasami

#eu4
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Holenderski_Ser wpływ mają też proporcje jednostek i to czy sie bronisz czy atakujesz. Rzeki i ciesniny maja crossing penalties a prowincje na wzgórzach i tym bardziej w górach trudniej sie atakuje. W prowincjach gdzie produkowana jest sól też występuje bonus local defensive +15%. Mówiac wprost - czynników jest sporo i trzeba na nie zwracać uwagę o ile nie masz ogromnej przewagi liczebnej.
  • Odpowiedz
@Holenderski_Ser: w początkach gry trzeba nadążać z mil tech, bo bez tego nie masz morale i military tactics, a to potrafi mocno wpłynąć na przebieg bitwy. Później może być trochę łatwiej z tym . Popatrz sobie na ekran bitwy i porównaj swoje statystyki ze statystykami przeciwnika, możesz tutaj wrzucić ew. screenshot żebyśmy ci wskazali gdzie może ci brakować.
W ważnych bitwach pasuje mieć także generała, bo iść bez generała na
  • Odpowiedz