Wpis z mikrobloga

@ArturL18: Choćby twoja sumienność, punktualność i zainteresowanie tematem (konkursy czy coś).
Aczkolwiek nie, nie jest to normalne. Na studiach masz kilka kierunków rozwoju, ja po infie mogłem być programistą, sieciowcem, grafikiem i jeszcze kilka innych specjalizacji. Specjalizacja to było może 1/5 materiału. Z tej 1/5 miałem same 5, z pozostałych zaliczałem na 3/4 bo wolałem rozwijać się i pracować już w zawodzie. I gdyby taki coś pewnie przyszedł do mojej uczelni
@DivusClaudius: Haha miałem podobnie, z tym ze totalnie inna dziedzina, a obecna praca to jeszcze inna branża :) zdziwiło mnie to, bo studia skończyłem już dobre pare lat temu i co kobiety z sekretariatu uczelni w ogóle mogą powiedzieć?