Wpis z mikrobloga

Pytanie do #akwarystyka kupilam w zoologicznym korzeń, sprzedawca powiedzial ze jest już spreparowany i wystarczy wypłukać i do akwarium, jakos mu nie do konca ufam a w necie są rozne sprzeczne informacje, dlatego postanowiłam zapytać specjalistów. Wyparzyć? Wygotowac? Moczyc w solance? #akwarium
  • 7
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Azura: nie wiem czemu ale wszyscy tak przeżywają. Sparzyć i do akwa. Co hodowca to swoją opinie ma. Ogólnie czy ja czy siostra która ma akwarium spore też tylko parzyła i nigdy nic nie umarło.
@Azura Jak Ci się zmieści do gara to wygotuj - oszczędzisz sobie zachodu później. Najgorsze jest to, że korzeń może nie tonąć - niegotowany też w końcu zatonie po kilku tygodniach, ale do tego czasu możesz musieć go czymś przygnieść.
Do tego barwienie wody - łatwiej wygotować, niż podmieniać potem wodę.
Ale i tak rybkom oczywiście nic nie będzie. Śluzowce są nieszkodliwe - same znikną po 2-3 tygodniach, a jak masz Otoski,
@Azura Jakbyś przytargała ten korzeń z lasu z nieznanego gatunku drzewa, to faktycznie miałoby sens tak robić - wtedy wrzuca się go do ogromnego wora na śmieci, owija się ciasno i moczy przez kilka dni na zimno w soli żeby go zdezynfekować. Absolutnie nie ma powodu by robić coś takiego z korzeniami preparowanymi, z gatunków przeznaczonych do akwarystyki. Możesz przelać go wrzątkiem żeby choć trochę otworzyć pory (żeby tonął). Jeśli chciałabyś zrobić