Wpis z mikrobloga

@Tomo_BiF:

Czy ten koleś rapuje?

tak typie on rapuje, a co innego niby robi jak nie rapuje? To jest rap, każda stacja i magazyn muzyczny będzie to tagowało jako rap, chłopak już teraz ma pogłos w środowisku hip-hopowym.
Jak to jest definicja rapu w którą to się nie wpisuje? Jak się do jakiejś odwołujesz to chociaż ją przytocz.
Bo ja znalazłem taką:

Rap lub rapowanie (melorecytacja) – rodzaj ekspresji wokalnej polegającej
@ShadyTalezz:

melorecytacja... słowo klucz.

Koleś nie recytuje, tylko śpiewa (z większym, bądź mniejszym udziałem autotune). Jeśli to jest rap, to rapem można nazwać wszystko.
Przesłuchałem pierwszy lepszy kawałek Nujabes i w nim goście rapują, a nie śpiewają przez autotune.
Twoim takoiem rozumowania, jak ktoś zacznie śpiewać tenorem dla efektu stylistycznego i nazwie się raperem to też nim będzie?
Wam już widzę wszystko jedno jak coś się nazywa. Nie ma różnicy co
@Tomo_BiF: ale rap to forma śpiewu i podśpiewywanie momentami nie zmienia faktu, że to rymowana melorecytacja. Nie ma żadnych reguł, które mówią o tym jak szybko musisz rapować żeby to można było nazwać rapem, chyba że macie taką tabelkę z użytkownikiem @revoolution: to mi ją pokażcie to sobie będę mierzył jak szybko ktoś nawija i dzięki temu będę wiedział czy to rap czy nie xD
@revoolution: no ale jedyne kryterium jakie podałeś, to prędkość rapowania i nie ma nigdzie napisane jak szybko musisz rapować żeby rap był rapem, sam nie potrafisz podać żadnej konkretnej liczby oprócz tego co sobie uroiłeś, jedyne na czym swoje twierdzenie to fakt, że typ za wolno rapuje chociaż wielu raperów w historii rapowało wolniej, drugi typ mi mówi @Tomo_BiF: mówi mi, że to rap bo podśpiwiewywują chociaż podśpiewywanie w rapie
@ShadyTalezz: puść sobie kilka pierwszych lepszych kawałków hiphopowych, rapowych, później porównaj sobie do tego Shaftera, a wniosek nasunie Ci się sam - to że ktoś rymuje nie znaczy że rapuje - ostatnio w radio leci taki kawałek co laska śpiewa w duecie z jakimś typem i też rymują swoje wersy co nie znaczy że to rapowy kawałek i nikt pewnie nawet by nie pomyślał żeby do rapu go zaliczyć - muszę
@revoolution: no ale jak to rozróżnić typie nie potrafisz mi nadal powiedzieć xD Bo szybkością nie bardzo - wtedy Guru nie byłby raperem ani nie tworzył rapu.
Kilku kawałków rapowych puszczać sobie nie muszę bo to gatunek, którego najwięcej słucham od wielu lat więc mam z czym porównywać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Powiedz mi ten kawałek to już rap? Wystarczająco szybko tu schafer nawija czy w tym
@Alodnog: schafter to jest kocur. Koleś wziął się znikąd, zaczepił się o Gargamelową ekipę, wpadł do tego beztalencia Młodyskiny aka Ahus na track, #!$%@?ł go, a w tym roku zaczął zjadać scenę i robić ruchy, a zaczął klepiąc bity w pokoju na FLu. Szanuję gościa w opór. Nieźle jak na rocznik 2003 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mimo tego że nie przepadam za nową szkołą, ten kawałek jest ok. Fajne jest to, że koleś jest "jakiś", a i sam podkład jest soczysty oraz klimatyczny. Ja jednak jego fanem raczej nie zostanę - pozostaje przy hip-hopowych leśnych dziadkach jak Ci poniżej: https://youtu.be/BfyYo95NeF4
@revoolution: rapem można nazwać każdy kawałek, w którym użyta jest rytmiczna melorecytacja.
Nie musi nie on nawet mieścić w ramach hip-hopu bo hip-hop sam w sobie nie stworzył niczego a zaadaptował istniejące już zjawiska do swojej kultury. Tak jak breakdance istniał czy graffiti istniało przed hip-hopem tak i sam rap istniał przed nim i tak np. uznaje się, że Bob Dylan rapował w swoich utworach i niektóre jego kawałki określa się




Stosujemy pliki cookies, przeglądając strony grupy INTERIA.PL bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. [Dowiedz się więcej]

Przejdź na stronę główną Interia.pl

SCHAFTERTYTUŁ: HOT COFFEE

TEKST

TŁUMACZENIE

Dwie panny na sali
Dałem menu im, to Paryż
Obie chcą gorącej kawy
Już nie mówię im per "pani"
To jak ptak malowany
Jestem wiecznie zmieszany
Tonę w tali z kartami niestabilny jak flaming, oh
A mój żywot tsunami, oh
@ShadyTalezz:

melorecytacja - deklamowanie utworów literackich przy akompaniamencie muzyki;
idźmy dalej...

deklamować - 1. wygłaszać utwór literacki, recytować
Wychodzi z tego że wszystko jest rapem xD

Co myślisz o tym rapowanym utworze? A jeśli nim nie jest, to dlaczego?
Czy Ty nie rozumiesz, masz za daleko do łba, że są artyści którzy tworzą muzykę w różnych stylach?
To że Barney z Napalm Death stworzy coś jazzowego nie wyrzuca go z grona
@Tomo_BiF:

Wychodzi z tego że wszystko jest rapem xD

Nie nie wszystko ale brawo, odkryłeś że ramy gatunków muzycznych są umowne i wraz z rozwojem muzyki coraz bardziej się zacierają a i same gatunki ewoluują i potrafią dziś znacznie różnić się od tego czym były pierwotnie co nie znaczy, że przestały być tymi że gatunkami. Dlatego śmieszne jest czepianie się o to, czy coś pasuje do tagu rap czy nie na
1. Z tym, że gatunki muzyczne ewoluują, się zgodzę, ale z tym że się zacierają na pewno nie. Gatunki wraz z upływem czasu właśnie się dzielą jeszcze bardziej.
2. Do metalu to właśnie ja się odwoływałem, ale chodziło mi o inną rzecz.
3. Nujaes z tego co czytam pierwszy studyjny album nagrał dość późno. Nie wiem czym dla Ciebie jest ikona rapu, bo dla mnie, choć muzykę robił taką, przyjazną, to