Wpis z mikrobloga

@mietko: Wino truskawkowe jest średnim pomysłem. Ma owszem, ładną barwę, ale smak dobry jedynie jako dosyć młode. Nie utrzymuje go długo i nie nadaje się do przechowywania. Polecałbym raczej zostawić dymion na wiśnie lub porzeczki, tudzież z truskawek zrobić lekki napój alkoholowy do szybkiego spożycia w stylu jabłecznika.
@mietko: A jakie parametry ma mieć to wino i ile masz owoców, lub jakiej pojemności butlę do fermentacji? Za jakiś czas odpalę lapka bo mam trochę roboty to mogę wyszukać jakiś przepis z moich dokonań.
@corrs: procentowo to ja zawsze się staram dać cukru maksymalnie ile drożdże przerobią czyli mocne, nastaw w wiadrze 30 litrów, owoce kupię na giełdzie także ile będzie trzeba będę miał
@mietko: Jakieś 10 lat temu wyprodukowałem wino z wiśni, które może Ci podejść.
Skład: 17 litrów soku wiśniowego, 8 litrów wody, 8 kilo cukru, wychodzi trochę ponad 30 litrów więc musisz lekko przyciąć te ilości.
Matkę zrobiłem na winogronach i użyłem drożdży portwein, sok wycisnąłem z owoców, woda i cukier dodawane w dwóch partiach, połowa od razu, druga połowa po 3 dniach. Wynikowo wyszło dobre, mocne, aromatyczne wino z mocą ok