Wpis z mikrobloga

Mam od jakiegoś czasu mentalnego doła. Pewnej nocy poczułem taką pustkę jaką bym czuł po śmierci. Dezintegracja absolutnie całego wszechświata, rzeczywiści i czasu. jestem w 1/4 max mojego życia a potem pstryk i nie ma niczego, znikam na zawsze
  • Odpowiedz